Kurde, znowu jesteśmy w mocniejszej drabince
Ale w aktualnym sezonie to w sumie bez znaczenia. Jakby wyszło, to byłoby coś
W sumie - finał na Wembley jak w 2013 r. - więc może by tak teraz Arsenal, w 1/2 Real i w finale BVB. Pomarzyć można