masacra pisze:Source of the post Generalnie to wg mnie jest najwieksze przeklenstwo Scholesa.W United w czasie jego kariery było tylu znakomitych, charyzmatycznych, charakterystycznych piłkarzy,ze biedny Paul był zawsze w czyims cieniu. A to Becksa, a to Giggsa albo Ronaldo czy Rooneya. No zawsze ktos był wiekszą figurą niz Scholes. Dlatego nie ma co sie dziwic ze rudy nie zgarnał tylu nagrod ile mógłby. Po prostu jak juz trzeba było wyroznic kogos z United to zawsze wybierano najwieksza gwiazde, zawsze wszystkim wydawało sie ze ktos miał wiekszy wpływ na sukces druzyny niz Scholes. I to w sumie nie musi byc bzdura.
To jest clou, dlatego przywołałem te nagrody dla Scholesa. United wygrywają Ligę Mistrzów w 1999 roku - Scholes nie jest nominowany do Złotej Piłki, sześciu piłkarzy United jest. United wygrywają Ligę Mistrzów w 2008 roku - Scholes nie jest nominowany, pięciu piłkarzy United jest. W lidze, jak wyżej, United kończą na podium w każdym roku, Scholes kończy w jedenastce sezonu dwa razy. W 2007 roku znalazło się 8 graczy United. W 2003 roku tylko Scholes, ale nagrodę gracza sezonu dostał Van Nistelrooy, i wśród fanów United, i zawodników ligi.
Pirlo? Gwiazda MŚ 2006, najlepszy asystent, trzeci najlepszy gracz MŚ. Euro 2012? Najlepszy gracz finalisty Euro, były dyskusje czy MVP będzie Pirlo, czy Iniesta przed finałem, bo obaj w pięciu meczach dostali trzy razy MVP. Iniesta? MVP Euro. Xavi? MVP Euro. Kluczowi gracze mistrza świata, ten pierwszy strzela decydującą bramkę w finale, obaj najlepsza drużyna turnieju. W klubach? Pirlo - gwiazda Juve i Milanu, wiki mówi, że w Juve dostał kilka razy nagrodę najlepszego gracza Serie A, a w Milanie też wymiatał. Iniesta i Xavi - nie trzeba komentować, Xavi przez pół dekady dostawał rokrocznie nagrody najlepszego pomocnika w Hiszpanii czy w Europie. A Scholes? Nawet fani United w żadnym sezonie nie dali mu nagrody najlepszego gracza sezonu.
Co nie znaczy, że Scholes nie był klasowym grajkiem, bo był, ale poza ''przecie Xavi powiedział, że był najlepszy'' tutaj nie ma żadnych argumentów żeby stawiać ich obok siebie. I poza niektórymi fanami United za 25 lat nikt nie będzie ich stawiać obok siebie. Ale jak ktoś uważa, że Xavi był bardzo przereklamowany, bo był tylko filarem najlepszej reprezentacji ostatnich 50 lat i klubu, który w 9 lat wygrał 4x LM, zbierając prawie wszystkie możliwe indywidualne nagrody, to wiadomo, nikt nie zabroni.
Pirlo, Xavi i Iniesta to jest top. Sneijder mógł być na tym poziomie, ale zagrał jeden genialny sezon, ale talent miał na tym samym poziomie, w jednym roku być najlepszym asystentem LM i królem strzelców MŚ - ilu pomocników coś takiego mogłoby powtórzyć? Reszta nie ma do tej trójki żadnego pojazdu w ostatnich 20 latach.