Postautor: HMK » pt 10.08.2018 9:57
W ankiecie kliknąłem życzeniowo Tottenham, ale patrząc realnie na zaczynający się dziś sezon to widzę to tak.
1. Manchester City
Chciałbym by ten sezon przyniósł więcej emocji niż dwa poprzednie, ale na to się chyba nie zanosi. Guardiola ma swój styl, który jest idealnie skrojony pod dominowanie w lidze, może w LM znów nie będzie zadowalających wyników, ale w Premier League Obywatele powinni sobie dać radę. Strzelam, że wynik punktowy nie będzie aż tak oszałamiający jak w sezonie 2017/18, bo i Hiszpan pewnie rzuci wiosną większe siły na LM co może się przełożyć na jakieś minimalne straty punktowe, ale nie aż takie by przegrać walkę o tytuł.
2. Liverpool FC
Zdecydowanie mocniejsi niż przed rokiem, ale moją jedyną wątpliwością jest forma Salaha. Jeśli zbliży się do wyników z poprzedniego sezonu to czapki z głów, ale mimo iż uważam, że Egipcjanin zakręci się w granicach 20 goli w lidze to nie będzie to jakiś ogromny zjazd. IMO ciężko mu będzie powtórzyć tak genialny sezon jak ten poprzedni. Fajnie w ekipie Kloppa wygląda pomoc i to w niej upatruję najwięcej szans na walkę o mistrza. Jeśli miałbym typować to może i w bezpośrednich starciach będą blisko City, ale styl Guardioli vs lubowanie się Liverpoolu w traceniu punktów ze słabeuszami przesądzi o tym, że tytuł trafi na Etihad.
3. Chelsea FC
Bardzo lubiłem oglądać Chelsea Antonio Conte, to zapewne przez wielką sympatię do byłego już trenera The Blues, choć miałem świadomość, że daleko tam było do idealnej ofensywnej piłki co oferował lepszy klub z Manchesteru. Najciekawiej patrzyło się na grę Hazarda czy Kante. Co do nadchodzącego sezonu to mam wrażenie, że Sarri odnajdzie się w Premier League, nie oglądałem za wiele Napoli, ale gdy byli w formie to potrafili zaimponować. Byle tylko Maurizio nie zagalopował się ze swoim betonowym podejściem do podstawowej jedenastki.
4. Tottenham
To nadal mocna drużyna, ale drażni mnie to, że klub nie wykonuje żadnych ruchów w kierunku walki o tytuł. Pochettino to świetny trener i pasowałoby żeby zapisał się w historii klubu jakimś ważnym pucharem (Liga/FA Cup), a nie tylko ładną grę. Koguty ustabilizowały swoją pozycję w angielskim futbolu i IMO skończą sezon w TOP4 będąc blisko trzeciego miejsca, ale pierwsza dwójka troszkę im odjedzie. Żałuję też, że nie udało się wyrwać Zahy z Crystal Palace.
---
5. Arsenal
Zrobią krok do przodu pod nowym trenerem, może nawet będą blisko TOP4, ale sądzę, że (mając też w pamięci przeszłość Emery'ego) wszystkie siły zostaną na Emirates rzucone na Ligę Europejską i to przez te rozgrywki Kanonierzy dostaną się do Ligi Mistrzów. Kadra wygląda coraz ciekawiej, może za dwa, trzy sezony jeśli Emery wypali i dostanie czas będą walczyli o coś więcej niż tylko TOP4. Trzymam kciuki za rozwój Torreiry, choć nadal uważam, że mógł wybrać inny klub.
6. Manchester United
Czyli legendarny już trzeci sezon Mourinho. W Hiszpanii nie miał jak wypaść z TOP4, w Anglii z Chelsea już mu się to udało, choć to co działo się na Stamford i tak przebija o kilka poziomów to co robił z Realem w lidze w sezonie 12/13. Przy całej mojej sympatii do Jose (jedyny trener Realu, z którym w pełni się identyfikowałem) uważam, że powoli od kilku lat trwa jego zjazd w hierarchii trenerów na świecie. Ciekawe kto następny po United nabierze się na Portugalczyka. Ja obecnie jako prezes jakiegokolwiek klubu nie brałbym go nawet pod uwagę jako kandydata na trenera, kilka lat temu nie do pomyślenia. Nie zdziwię się jak zostanie zwolniony.
7. West Ham United
Jestem bardzo ciekawy tego sezonu w wykonaniu WHU. Było już w angielskiej piłce w ostatnich sezonów parę przypadków, gdzie dany klub wydawał ogrom pieniędzy, ale nie szło to w parze z wynikami. W Londynie IMO będzie inaczej, ich zakupy wyglądają naprawdę sensownie, wzięli trenera z wysokiej półki, który zna już specyfikę angielskiej piłki, a w dodatku ma doświadczenie w prowadzeniu klubów z drugiego szeregu i robienia z nimi dobrych wyników (Villarreal, Malaga). Trudno będzie nie trzymać za nich kciuków w obecnym sezonie, fajne stroje, postać Fabiańskiego.
---
8. Leicester City
Mam sporą sympatię do tego klubu za szaloną ucieczkę przed spadkiem i przede wszystkim tytuł z sezonu 2015/16. Patrzę sobie na kadrę i mimo odejścia Mahreza nadal wygląda ona bardzo fajnie - Evans, Ricardo Pereira i ten Maddison kupiony z Norwich to mogą być bardzo udane zakupy. Poza tym zatrzymali Maguire'a. Wątpię by sprawili w przeciągu całego sezonu jakąś wielką niespodziankę, ale sądzę że miejsca 8-10 są jak najbardziej w zasięgu ekipy z King Power Stadium.
9. Everton
Nie wiem czego się po nich spodziewać, tj. nie wypadną z TOP10, ani nie wejdą do TOP6, ale bardziej chodzi mi o styl. Czy będzie to coś w stylu poprzedniego sezonu gdzie nie powalali czy może jednak Marco Silva sprawi, że ekipę z Goodison będzie się dało z przyjemnością oglądać. Masa nowych zawodników i pewnie trochę minie zanim to wszystko się zgra. Ciekawi mnie najbardziej jak poradzi sobie Andre Gomes po nieudanej przygodzie z Barceloną. Prawdziwy test dla portugalskiego trenera, wcześniej dostawał przeciętne kluby w Anglii, teraz ma ekipę z wyższej półki, która ma też chyba nieco wyższe aspiracje niż coroczne okupowanie siódmego miejsca. Zobaczymy jak mu pójdzie.
10. Wolverhampton
A zaryzykuję i dam ich aż na 10. miejsce. Projekt wygląda bardzo ciekawie, masa ciekawych zawodników jak Ruben Neves czy Diego Jota plus dobry trener, który z powodzeniem może wspominać swój pobyt w Valencii z sezonu 14/15. Chyba najciekawszy beniaminek od lat, choć niepokoją mnie trochę wpływy Mendesa, już teraz zrobił tam swoje własne podwórko i nasprowadzał rodaków. Przy tym wszystkim szkoda Barry'ego Douglasa, który w Championship wykręcił świetną liczbę asyst.
11. Newcastle United
Kiedyś bardzo lubiłem Newcastle, z czasem jakoś mi przeszło, ale nie mam podstaw by powiedzieć jakieś złe słowo na Sroki. Decyzja z zatrudnieniem Beniteza mimo spadku wydaje się być bardzo dobra, wygrał na zapleczu, zajął bardzo dobre miejsce jak na beniaminka po powrocie, teraz uważam, że też zakręci się w okolicach środka tabeli.
12. Crystal Palace
Najchętniej to wysłałbym ich do piachu, ale niestety nie zanosi się na to by spadli. Powoli to robi tam się takie drugie WBA/Stoke, pobędą jeszcze kilka sezonów w Premier League, a potem to kto ich wie. Jest paru ciekawych zawodników jak Zaha, Milivojević czy ten młody Wan-Bissaka no i trener, który rok temu w dobrym stylu wyciągnął ich z poważnego dołka.
13. Bournemouth
Raczej nie będą się obawiać spadku. Fajny projekt, który w tym sezonie wzmocni dwóch ziomków z Primera Division co jest dodatkowym powodem by trzymać za nich kciuki. Nie rozumiem co prawda jak można było dać za Jeffersona Lermę 28 mln, a za Diego Rico 12, ale to już nie zmartwienie Levante i Leganes. W poprzednich latach kończyli na dobrych pozycjach, w tym powinno być podobnie. Ciekawi mnie jak długo na Vitality pozostanie jeszcze Howe, niby jest z Wisienkami już związany bardzo długo, ale IMO prędzej czy później przyjdzie mu pora zrobić krok do przodu.
14. Fulham
Pamiętam, że blackmore kiedyś bardzo chwalił Slavisę Jokanovicia, zobaczy się ile serbski trener pokaże na tle rywali z wyższej półki, ale jego dotychczasowe wyniki w Anglii są zadowalające. Kadra wygląda fajnie. Seri, Mitrović, Mawson, Cairney, Schurrle (choć tu nie mam pewności czy Niemiec da radę) i przede wszystkim Sessegnon. Jak na pierwszy sezon miejsce w okolicach 13-16 powinno być w pełni zadowalające dla ekipy z Craven Cottage. Swoją drogą nie wiedziałem, że w Fulham jest aż tak zagraniczny skład.
15. Burnley
Po świetnym poprzednim sezonie raczej wrócą w dolne rejony tabeli. Dla mnie The Clarets i Sean Dyche i tak pozostaną ewenementem, Anglik pokazał, że nawet z tak drewnianym składem grając bardzo toporny futbol można osiągnąć fajne wyniki. Po awansie w sezonie 15/16 byłem pewien, że w następnej kampanii spadną (wyrokowałem tak na podstawie ich dwóch ostatnich pobytów w Premier League), a tu potrafili zaskoczyć. O ile dobrze pamiętam to w 16/17 byli bardzo mocni u siebie, rok temu zaskoczyli jeszcze mocniej. Raczej widmo spadku nie będzie im grozić, choć nie wierzę też w powtórzenie wyniku z poprzedniego sezonu.
16. Brighton & Hove Albion
Sympatyczna ekipa, za którą trzymałem kciuki by się utrzymali. IMO w tym sezonie też uda im się ta sztuka, choć nie poprawią pozycji sprzed roku. Ciekawi mnie ten Irańczyk, którego kupili z Alkmaar, z pozytywnych aspektów to na pewno też Pascal Gross i Glenn Murray.
17. Southampton
Lubię Świętych, ale nie widzi mi się poprawa sytuacji mając u sterów Marka Hughesa. Obstawiam powtórkę sprzed roku i walkę do końca o utrzymanie, a szkoda, bo kilka lat temu to była fajna ekipa z wieloma ciekawymi nazwiskami.
---
18. Watford
Mam wątpliwości czy Javi Gracia da sobie radę w tym sezonie, Watford z reguły dobrze zaczynał a słabo kończył. Przed nadchodzącym sezonem mam wątpliwości czy będzie podobnie, bo raczej spodziewam się od początku pobytu Szerszeni w okolicach strefy spadkowej. Z pozytywnych rzeczy to na pewno transfer Deulofeu i Bena Fostera.
19. Huddersfield
Tutaj podobna sytuacja jak z Brighton, kibicowałem im w poprzednim sezonie by się utrzymali, ale teraz mam duże wątpliwości czy ta sztuka im się uda. Ich awans sprzed dwóch sezonów to miłe zaskoczenie i fajna historia, podobnie jak zeszłoroczny start ekipy Davida Wagnera, ale z czasem forma Terierów uleciała i zaczął się spadek w dolne rejony tabeli. Jeśli w tym sezonie nie poprawią ofensywny to średnio widzę ich w walce o utrzymanie.
20. Cardiff City
Mój główny kandydat do spadku, pomijając moją antypatię do tego klubu z dwóch powodów (za sezon 13/14 i beznadziejne prowadzenie, poza tym to główny rywal Swansea) to patrząc na kadrę ciężko tam szukać nazwisk, którego mogą im pomóc w walce o utrzymanie. Jak już zdarzy mi się obejrzeć ich mecz to będę ciekawy jak poradzi sobie Bobby Reid, który odszedł do Cardiff z Bristol City.