Post Wyświetl pojedynczy post autor: Marco Van Basten » 16 lip 2011, 21:00
Marco Van Basten
Post Wyświetl pojedynczy post autor: ddemon » 16 lip 2011, 21:02
Nie mam nic przeciwko A co do Cardiff to już klasykEbi pisze:
Nie no spoko, tylko w ramach tego, że podoba Ci się jakiś stadion to mogę Cię doedukować i stąd linki, które wysłałem.
Ale i tak najlepsze GP jest w Cardiff na Millenium Stadium.
ddemon
Post Wyświetl pojedynczy post autor: arek_ahig » 16 lip 2011, 21:36
Widac, ze rzadko ogladasz zuzel. Joker przysługuje druzynie, ktora przed danym biegiem traci do lidera 6 punktow. Takze Australia zapewne z niego nie skorzysta.ddemon pisze:Nie mam nic przeciwko A co do Cardiff to już klasykEbi pisze:
Nie no spoko, tylko w ramach tego, że podoba Ci się jakiś stadion to mogę Cię doedukować i stąd linki, które wysłałem.
Ale i tak najlepsze GP jest w Cardiff na Millenium Stadium.
Teraz dwa 0 w naszym wykonaniu Narazie mamy po 26 pkt ale Australia bez Jokera cóż trzeba zacząć jeździć zwłaszcza Kołodziej który kompletnie się gubi
arek_ahig
Post Wyświetl pojedynczy post autor: czeher » 16 lip 2011, 21:51
co sie odwlecze to nie uciecze... Joker. Kasprzak to zrabal, mial wczesniej puscc gaz....arek_ahig pisze:Takze Australia zapewne z niego nie skorzysta.
czeher
Post Wyświetl pojedynczy post autor: arek_ahig » 16 lip 2011, 21:54
arek_ahig
Post Wyświetl pojedynczy post autor: arek_ahig » 16 lip 2011, 21:55
arek_ahig
Post Wyświetl pojedynczy post autor: ddemon » 16 lip 2011, 21:58
ddemon
Post Wyświetl pojedynczy post autor: Ebi » 16 lip 2011, 22:01
Ale daj spokój. W dwóch ostatnich biegach jechali według programu Hampel i Gollob, więc ten Joker gówno dawał Kangurom.arek_ahig pisze:Co za kretyn z Kasprzaka! Wiedzialem, ze zuzlowcy nie sa zbyt madrzy, ale zeby az tak. Watt celowo odpuscil, zeby Australia mogla skorzystac z jokera, bo Crump i Holder jezdza dzisiaj fantastycznie, a ten zamiast przepuscic, co by byc tylko 1 pozycje przed Wattem i byloby genialne +5 przed dwoma ostatnimi biegami, to ten dal im mozliwwosc jokera...
Ebi
Post Wyświetl pojedynczy post autor: czeher » 16 lip 2011, 22:05
czeher
Post Wyświetl pojedynczy post autor: arek_ahig » 16 lip 2011, 22:07
Serio piszesz? Crump i Holder po 4 seriach mieli po 11pkt, przegrali tylko raz. Tomek i Jarek jezdzili nierowno. Jakby Holder wygral ten bieg z jokerem, to roznie byc moglo. Duzo rozsadniejszym rozwiazaniem bylo, aby Kasprzak uplasowal sie tylko jedna pozycje przed Wattem, zeby Australijczycy nie mogli skorzystac z jokera.Ebi pisze:Ale daj spokój. W dwóch ostatnich biegach jechali według programu Hampel i Gollob, więc ten Joker gówno dawał Kangurom.arek_ahig pisze:Co za kretyn z Kasprzaka! Wiedzialem, ze zuzlowcy nie sa zbyt madrzy, ale zeby az tak. Watt celowo odpuscil, zeby Australia mogla skorzystac z jokera, bo Crump i Holder jezdza dzisiaj fantastycznie, a ten zamiast przepuscic, co by byc tylko 1 pozycje przed Wattem i byloby genialne +5 przed dwoma ostatnimi biegami, to ten dal im mozliwwosc jokera...
arek_ahig
Post Wyświetl pojedynczy post autor: Marco Van Basten » 16 lip 2011, 22:13
Marco Van Basten
Post Wyświetl pojedynczy post autor: Jarzinho » 16 lip 2011, 22:36
Jarzinho
Post Wyświetl pojedynczy post autor: Kamil232 » 16 lip 2011, 23:00
Ktoś ma jeszcze wątpliwości, że Gollob to najwybitniejszy zawodnik w historii żużla? W piłce nożnej mówi się, że zawodnik jest wybitny jeśli potrafi pomóc zespołowi w trudnym momencie, kiedy drużynie nie idzie on swoimi umiejętnościami pociąga zespół za sobą w najważniejszym momencie pokazuje swój największy kunszt(to wszystko czego nie potrafi Cristiano Ronaldo :wariat: ) i to właśnie po raz kolejny zrobił Gollob. Zespół cieniuje idzie zero za zerem i on najpierw przywozi trójkę pare minut przerwy przywozi 6 pkt, sam robi 9 pkt. i z dna(8 pkt. straty!) wyprowadza zespół na czoło. A potem jeszcze mówi każdemu po kolei, doświadczonym żużlowcom jak jechać. Geniusz po prostu geniusz Gollob>Rickardsson, Gollob>Nielsen, Gollob>Olsen, Gollob>Mauger itd. innych nawet nie ma co przywoływać bo nie dorównują mu do pięt. Ot ostatni bieg pokazał czym się różni Geniusz dotknięty iskrą Boża, ze tez zacytuje Sławusia Nowaka ot świetnego zawodnika równie wybitnego, ale jednak nie tak magicznego.
Kiedyś wnukom będziemy opowiadać o tym kim był Tomasz Gollob, także panie Rox ciesz się pan że żyjesz w czasach króla, bo wielu w przyszłości Ci będzie zazdrościć.
Jeszcze dwie uwagi. Pierwsza Australia powoli doszusowuje w moim rankingu do Duńczyków, co za głupi naród. Parę lat temu Crump wiezie bodaj medal(nie pamiętam dokładnie) i walczy do końca po czym zalicza dzwona i przegrywają mistrzostwo/medal, potem w Lesznie 2009 ściga jak głupi Kasprzaka, który go na koniec przepuszcza i cieszy się jak dziecko kiedy daję to szansę Polakom na jokera, bez niego byłoby po zabawie. Teraz Ward kiedy może w idealnym momencie pójść Joker walczy na zabice głowy o jeden punkt z Pedersen i przez to nie może pójśc Joker. Czy tam w ogóle ktoś używa mózgu? Chyba nie, cóż ktoś kto zabawia się z koalami i kangurami zbyt dużo oleju w głowie mieć nie może.
A i jeszcze jedno w ostatnim starcie Nickiego Pedersena wyszło całe jego drewniactwo lekkie pociąniećie i typek leży, cóż drewniany technicznie zawodnik, który jak nie ma magicznych fur to wychodzą jego "umiejetności" techniczne.
No i na koniec ostatnia uwaga, Holder będzie kiedyś mistrzem świata. Coś kapitalnego co koleś wyprawia na motorze jak się potrafi na nim utrzymać, widać tą magię co u Golloba(chociaż rzecz jasna to nie to ), świetny rajder, dla takich wartko chodzić na stadiony i oglądać żużel.
Piękna promocja żużla dzisiaj była i fajno, że znowu była taka dramaturgia, a nie pewne zwycięstwo naszych Dumny z bycia Polakiem
TOMASZ GOLLOB- NAJLEPSZY Z NAJWIĘKSZYCH
Kamil232
Post Wyświetl pojedynczy post autor: Ebi » 16 lip 2011, 23:58
Nie no [k****], nie wiedziałem, że pamiętasz tyle biegów Maugera czy Nielsena żeby stawiać ich niżej jak Golloba. Bez przesadyzmu.Kamil232 pisze:O widzę, że i tu są żużlofani, więc zacytuję tylko mój post z innego fora żużlowego, bo nie chcę mi się powtarzać, niektóre wstawki mogą być nie zrozumiałe, to z powodu paru waśni z tamtego forum
Ktoś ma jeszcze wątpliwości, że Gollob to najwybitniejszy zawodnik w historii żużla? W piłce nożnej mówi się, że zawodnik jest wybitny jeśli potrafi pomóc zespołowi w trudnym momencie, kiedy drużynie nie idzie on swoimi umiejętnościami pociąga zespół za sobą w najważniejszym momencie pokazuje swój największy kunszt(to wszystko czego nie potrafi Cristiano Ronaldo :wariat: ) i to właśnie po raz kolejny zrobił Gollob. Zespół cieniuje idzie zero za zerem i on najpierw przywozi trójkę pare minut przerwy przywozi 6 pkt, sam robi 9 pkt. i z dna(8 pkt. straty!) wyprowadza zespół na czoło. A potem jeszcze mówi każdemu po kolei, doświadczonym żużlowcom jak jechać. Geniusz po prostu geniusz Gollob>Rickardsson, Gollob>Nielsen, Gollob>Olsen, Gollob>Mauger itd. innych nawet nie ma co przywoływać bo nie dorównują mu do pięt. Ot ostatni bieg pokazał czym się różni Geniusz dotknięty iskrą Boża, ze tez zacytuje Sławusia Nowaka ot świetnego zawodnika równie wybitnego, ale jednak nie tak magicznego.
Kiedyś wnukom będziemy opowiadać o tym kim był Tomasz Gollob, także panie Rox ciesz się pan że żyjesz w czasach króla, bo wielu w przyszłości Ci będzie zazdrościć.
Jeszcze dwie uwagi. Pierwsza Australia powoli doszusowuje w moim rankingu do Duńczyków, co za głupi naród. Parę lat temu Crump wiezie bodaj medal(nie pamiętam dokładnie) i walczy do końca po czym zalicza dzwona i przegrywają mistrzostwo/medal, potem w Lesznie 2009 ściga jak głupi Kasprzaka, który go na koniec przepuszcza i cieszy się jak dziecko kiedy daję to szansę Polakom na jokera, bez niego byłoby po zabawie. Teraz Ward kiedy może w idealnym momencie pójść Joker walczy na zabice głowy o jeden punkt z Pedersen i przez to nie może pójśc Joker. Czy tam w ogóle ktoś używa mózgu? Chyba nie, cóż ktoś kto zabawia się z koalami i kangurami zbyt dużo oleju w głowie mieć nie może.
A i jeszcze jedno w ostatnim starcie Nickiego Pedersena wyszło całe jego drewniactwo lekkie pociąniećie i typek leży, cóż drewniany technicznie zawodnik, który jak nie ma magicznych fur to wychodzą jego "umiejetności" techniczne.
No i na koniec ostatnia uwaga, Holder będzie kiedyś mistrzem świata. Coś kapitalnego co koleś wyprawia na motorze jak się potrafi na nim utrzymać, widać tą magię co u Golloba(chociaż rzecz jasna to nie to ), świetny rajder, dla takich wartko chodzić na stadiony i oglądać żużel.
Piękna promocja żużla dzisiaj była i fajno, że znowu była taka dramaturgia, a nie pewne zwycięstwo naszych Dumny z bycia Polakiem
TOMASZ GOLLOB- NAJLEPSZY Z NAJWIĘKSZYCH
Ebi
Post Wyświetl pojedynczy post autor: Kamil232 » 17 lip 2011, 0:14
Kamil232
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
Zasady ochrony danych osobowych | Regulamin
Administracja, zarządzanie i wsparcie graficzne forum: pawel.studio