Youtuberzy pojechali na mecz Ajax-Legia i... "nie dziwią się już, czemu kibice biją się z policją"
Osobom, które nigdy nie były na meczu wyjazdowym trudno jest uwierzyć w to, jak traktowani są kibice przyjezdnych przez policję i służby. Na własnej skórze przekonało się o tym trzech Youtuberów, którzy pojechali na mecz Ajax Amsterdam - Legia Warszawa.
Tymi osobami są Patryk "Lachu" Lach, który jest graczem FIFA 17 i właśnie z tej gry nagrywa na Youtube. Razem z nim do Amsterdamu udał się Krzysztof Golonka z kanału "Trenuj z Krzychem" oraz "DissBlaster". To właśnie ten ostatni postanowił na swoim kanale opublikować film z Holandii, na którym opowiada o tym, co spotkało jego i jego towarzyszy przed meczem. Cała trójka pojechała na zaproszenie "Fortuny", która jest sponsorem Legii.
Filmik pokazuje, co panowie robili przed meczem, aż do wejścia na stadion. W tym momencie nagrywający urywa i pojawia się wstawka z hotelu, gdzie "DissBlaster" opowiada o tym, co spotkało ich podczas wpuszczania na obiekt Ajaksu.
- Pierwszy raz miałem okazję posmakować tego, co to znaczy być kibicem wyjazdowym- rozpoczął "DissBaster".
Po tym spytał "Lacha" o to, jak mu się to podobało.
- Nie podobało mi się i powiem, że od teraz, już nigdy się nie będę dziwił, dlaczego kibice się biją z policją - skomentował "Lachu".
Następnie nagrywający opisał dokładniej, co miało miejsce pod stadionem Ajaksu.
- Traktują cie jak taką zwykłą szmatę. Tam nikt z legionistów, ani się nie zachowywał nie tak, ani nic. Popychają cię, prowadzą cię jakimiś końmi. Gościu wjeżdża w ciebie prawie furgonetką. Jak bydło prowadzone po prostu.
Ta sytuacja, jest świetnym przykładem dla tych, którzy najwięcej wypowiadają się na temat kibiców, nie będąc na żadnym meczu.