Post Wyświetl pojedynczy post autor: Mentor » 16 maja 2009, 21:06
Mentor
Post Wyświetl pojedynczy post autor: Bienias » 17 maja 2009, 11:58
Bienias
Post Wyświetl pojedynczy post autor: Michał M » 17 maja 2009, 13:20
Jeśli nie przegramy ze Stuttgartem, mamy pewnie przynajmniej 3 miejsce, a więc kwalifikacje do LM. W których, z uwagi na współczynnik klubowy, będziemy wysoko rozstawieni, a więc trafimy na "hita" w rodzaju maks. Lecha Poznań. To co, nie zagramy wtedy w LM?Bienias pisze:Bayern jak nie wygra tez moze nie grac w LM wiec BM gra nie tylko o mistrza i LM ale tez o Francuza
Pozostanie Ribery'ego w Monachium zależy przede wszystkim od następujących czynników:Mentor pisze:Bayern poza LM = Ribery out
Michał M
Post Wyświetl pojedynczy post autor: maciek_88 » 17 maja 2009, 13:55
Od tego roku inaczej wyglądają kwalifikacje od LM. Drużyny, które w silnych ligach wywalczyły miejsca dające kwalifikacje do LM grają między sobą, a wspomniane przez Ciebie "hity" mają słabszych rywali w stylu zespołów greckich itp.Michał M pisze:Jeśli nie przegramy ze Stuttgartem, mamy pewnie przynajmniej 3 miejsce, a więc kwalifikacje do LM. W których, z uwagi na współczynnik klubowy, będziemy wysoko rozstawieni, a więc trafimy na "hita" w rodzaju maks. Lecha Poznań. To co, nie zagramy wtedy w LM?Bienias pisze:Bayern jak nie wygra tez moze nie grac w LM wiec BM gra nie tylko o mistrza i LM ale tez o Francuza
maciek_88
Post Wyświetl pojedynczy post autor: Enjo » 17 maja 2009, 14:21
Moim zdaniem to zdanie pokazuje nam cały sezon Bayernu.Klinsmann doprowadził do myślenia minimalistycznego tak klasowej drużyny.Nie pamiętam, żeby ktoś w Bayernie mówił '' jeśli nie przegramy '', zawsze była walka o zwycięstwo, a powiem więcej nikt nie wyobrażał sobie, żeby Bayern nie wygrywał z beniaminkiem.Michał nie odbierz tego jako pretensje do Ciebie, ale niestety to co Klinsmann zrobił z drużyną to jest nie do pomyślenia.Zdobywa z Reprezentacją vice mistrzostwo, a nie radzi sobie z najlepszą klubową drużyną Niemiec .Tyle na temat Bayernu.Michał M pisze:Jeśli nie przegramy ze Stuttgartem, mamy pewnie przynajmniej 3 miejsce, a więc kwalifikacje do LM.
Ja im nie gratuluję, nie lubię Magatha i tego całego Wolfsburga.W ogóle jak dla mnie zero potencjału w tej drużynie, błyszczą Grafite, Dżeko, ale moim zdaniem to jedno roczniacy.Mimo, że grają ofensywnie nie podoba mi się ich styl gry.Michał M pisze:A więc gratulacje dla VFL za historyczny triumf
Tutaj się zgadzam, zajmą 4. miejsce w LM, trafią na jakiąś Barcelonę czy United, dostaną czwórkę, piątkę i się zesrają.Michał M pisze:(choć jako zespół oceniam ich na poziomie maks. Stuttgartu z 2007 r.)
Enjo
Post Wyświetl pojedynczy post autor: 10 » 17 maja 2009, 14:55
Uwielbiam Francka, ale w takie cuda to nie wierzę.Michał M pisze:czy znajdzie się klub skłonny wyłożyć za niego min. 70 mln euro
To już drugi dobry sezon Brazylijczyka.EnJoy's pisze:W ogóle jak dla mnie zero potencjału w tej drużynie, błyszczą Grafite, Dżeko, ale moim zdaniem to jednoroczniacy
10
Post Wyświetl pojedynczy post autor: Corinthians » 17 maja 2009, 15:13
To takie dziecinne... Ktoś nie lubi jakiegoś zespołu to od razu deprecjonuje jego sukces. Jeżeli dla Ciebie 50 goli strzelonych przez dwóch piłkarzy to jakiś wybryk, albo przypadek to chyba masz jakieś problemy. Dzeko to nie Mintal, on ma 23 lata, a nie 28. To co wyczyniał w tym sezonie świadczyło o jego nieprzeciętnym talencie. Jest końcówka sezonu, a on w ostatnich czterech meczach zdobył 9 goli.EnJoy's pisze:Ja im nie gratuluję, nie lubię Magatha i tego całego Wolfsburga.W ogóle jak dla mnie zero potencjału w tej drużynie, błyszczą Grafite, Dżeko, ale moim zdaniem to jedno roczniacy.Mimo, że grają ofensywnie nie podoba mi się ich styl gry.
Corinthians
Post Wyświetl pojedynczy post autor: Duch » 17 maja 2009, 15:38
Michał M pisze: czy znajdzie się klub skłonny wyłożyć za niego min. 70 mln euro
Duch
Post Wyświetl pojedynczy post autor: Enjo » 17 maja 2009, 15:50
Corinthians pisze:To takie dziecinne... Ktoś nie lubi jakiegoś zespołu to od razu deprecjonuje jego sukces.
Może nie przypadek, ale wybryk bo może to świadczyć o świetnej formie Dżeko i Grafite, ale również o reszcie zespołu, a konkretniej o myśleniu, że jak jest Dżeko i Grafite to załatwią spotkanie i będzie po zabawie. Co się stanie gdy w przyszłym sezonie zdobędą razem 20 w BL [ jest taka możliwość ] ? Ci dwaj zawodnicy stanowią o sile zespołu, a na dłuższą metę opieranie na nich gry Wilków nie przyniesie sukcesu bo maszynka prędzej czy później się zatnie.Corinthians pisze:Jeżeli dla Ciebie 50 goli strzelonych przez dwóch piłkarzy to jakiś wybryk
Nie twierdzę, że nie ma talentu czy predyspozycji, ale szczerze wątpię w powtórzenie sukcesu z tego sezonu.Coś mówi się, o Chelsea czy o innym potentacie, który chce mieć Dzeko w swojej kadrze, ale kto wie czy się sprawdzi, przykład Pizzaro [ świetnie w Niemczech, słabo na Wyspach ], to są moje domniemania, a jeżeli tak by się stało to na prawdę szkoda zmarnować taki talent.Corinthians pisze:Dzeko to nie Mintal, on ma 23 lata, a nie 28. To co wyczyniał w tym sezonie świadczyło o jego nieprzeciętnym talencie. Jest końcówka sezonu, a on w ostatnich czterech meczach zdobył 9 goli.
No nie wiem jak Ci to wytłumaczyć, jakoś nie lubię oglądać meczy VFL bo przypomina mi się angielska piłka czyli gracie siłowe, na mocnych Grafite czy Dzeko przepychanie się, częste zastawianie, a o reszcie zespołu to nie napiszę, bo nie znam wszystkich zawodników.Corinthians pisze:EDIT: Możesz jeszcze napisać co Ci się nie podoba w ofensywnym stylu Vfl?
Enjo
Post Wyświetl pojedynczy post autor: Michał M » 17 maja 2009, 17:58
OK, nie wiedziałem o tym. Tak czy inaczej, uważam, że nawet tymi "kuchennymi" drzwiami w takim najgorszym wariancie do LM się jednak dostaniemymaciek_88 pisze:Od tego roku inaczej wyglądają kwalifikacje od LM. Drużyny, które w silnych ligach wywalczyły miejsca dające kwalifikacje do LM grają między sobą, a wspomniane przez Ciebie "hity" mają słabszych rywali w stylu zespołów greckich itp.
Coś w tym jest. Jeszcze parę lat temu twierdziłbym, że Werder wyrwie jednak zwycięstwo w Wolfsburgu, a Bayern wygra z łatwością u sieie ze Stuttgartem (przypomnę, że na początku rundy roznieśliśmy ich w P. Niemiec 5:1 ). Teraz jednak nie widzę w tej drużynie woli walki, a raczej strach przed niepowodzeniem. Zamiast grać do końca w Hoffenheim o zwycięstwo, to broniliśmy w końcówce remisu Mam nadzieję tylko, że strach nie przeszkodzi nam w ostatniej kolejce.EnJoy's pisze:Moim zdaniem to zdanie pokazuje nam cały sezon Bayernu.Klinsmann doprowadził do myślenia minimalistycznego tak klasowej drużyny.Nie pamiętam, żeby ktoś w Bayernie mówił '' jeśli nie przegramy '', zawsze była walka o zwycięstwo, a powiem więcej nikt nie wyobrażał sobie, żeby Bayern nie wygrywał z beniaminkiem.
Wiesz, ja tylko znam metody myślenia naszego kierownictwa i dlatego twierdzę, że te 70 mln to minimum. Na sumę 40-50 to oni nawet nie spojrzą, bo stwierdzą, że lepiej w takim razie trzymać go, nawet jak za rok miałby kosztować 20-25, a za 2 lata w ogóle odejść za darmo. Wydaje się to bzdurne, no ale taka jest właśnie filozofia Hoenessa i s-ki. Zresztą Hoeness liczy cały czas na efekty kryzysu finansowego, które jego zdaniem odbiją się w niedługim czasie na futbolu. Trochę w to wątpię, ale cholera wie.Duch pisze:Michał naprawdę wierzysz, w to że jakikolwiek klub zaproponuje Bayernowi 70 milionów euro za Ribery'ego Wiem, że to wasz motor napędowy i najlepszy piłkarz w Bundeslidze, ale trzeba na całość spojrzeć chłodnym okiem. Kwota w przedziale 40-50 milionów to IMO i tak niezły interes.
Michał M
Post Wyświetl pojedynczy post autor: emdżej » 17 maja 2009, 21:26
emdżej
Post Wyświetl pojedynczy post autor: sebasto » 18 maja 2009, 15:32
sebasto
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
Zasady ochrony danych osobowych | Regulamin
Administracja, zarządzanie i wsparcie graficzne forum: pawel.studio