svnchez pisze:Dokładnie. Nie on pierwszy, który dobrze zaczął. Wystarczy, że się zatnie, przyjdzie jakaś kontuzja, która wybije go z rytmu i może skończyć sezon na ławce z ośmioma golami (co w sumie ani trochę by mnie nie zdziwiło). Póki co nie ma co się podpalać.
Zupełnie jakbym czytał o Miliku