Pewnie masz racje.
Nie mozna rozpatrywac oderwania sie Kosowa bez znajomosci szerszego kontekstu wydarzen. Kosowo było jedynie zwienczeniem (jak sie na razie przynajmnienj wydaje) całej zmudnej i czasochłonnej operacji pt rozbicie Jugosławii.
Tu początku trzeba szukac juz w latach 70-tych gdy BND wysłało do Zagrzebia grupe tajnych agentów by wspierali tamtejszego dysydenta Tudmana ( z którego biografia polecam sie zapoznac, bo jest to postac wyjątkowo ohydna). Potem przez kryzysy gospodarcze lat 80-tych, które rózne takie postaci jak Tudman, czy kolejny oryginał - Izetbegovic, wykorzystywali do podsycania separatystycznych nastrojów, az po smierc Tity i upadek całego bloku wschodniego, kiedy to juz nic nie stało na przeszkodzie by doprowadzic do rozpadu Jugosławii
Nie mam czasu (ani ochoty ) sie nad tym dłuzej rozpisywac ale jak cie temat intersuje to polecam ksiązki
Media Lies and the Conquest of Kosovo: NATO Prototype for the Next Wars of Globalization – Michel Collon
To Kill a Nation: The Attack on Yugoslavia – Michael Parenti
które bez problemu powinienes w USA dostac, a które otwierają oczy na całe zamieszanie na Bałkanach, które było jednym z najbardziej przekłamanych przez media i swiatowa opinie publiczną wydarzen w ostatanich latach.
Od siebie, na zachęte, dodam że ta stosująca na masową skale czystki etniczne Serbia, przez całe lata 90te az do teraz pozostaje jedynym panstwem byłej jugosławii, które mozna okreslic jako wielonarodowosciowe (ok35% ludnosci to nie-serbowie). Z drugiej strony Chorwacja, Bosnia czy Kosowo doświadczyły niemal całkowitego oczyszczenia etnicznego. I tu wypadało by zadac pytanie, jak to sie stało, ze w tej złej Serbii zostało i spokojnie zyje mnostwo róznych narodowosci i grup etnicznych, a w tych dobrych, walczacych o swoją niepodległosc panstwach wszyscy spierdolili (albo zostali przymusowo wysiedleni)? Ot, jedna z zagadek współczesnego swiata
Obraz jaki sie z tego wyłania zmusza do smutnej konkluzji, ze dla Serbii cały zachodni swiat na czele z Niemcami i USA odegrał taką samą role w rozpadzie Jugosławii i uniemozliwieniu stworzenia tzw Wielkiej Serbii o jaką dzisiaj Hiszpanie oskarzają Rosje w przypadku Katalonii.
No i jeszcze, zapomnialem o byc moze najwazniejszej w tej całej smierdzacej sprawie rzeczy.
Tak ten sam Milosevic, który na przełomie wieków był najwiekszym zbrodniarzem swiata, który był nazywany bałkanskim rzeźnikiem, porównywanym do Hitlera, oskarzanym o wszytskie mozliwe zbrodnie przeciwko ludzkosci. Którego wykorzystywano w propagandzie zachodu by nie tylko usprawiedliwic sankcje nakładane na Serbie ale tez bombardowania tego panstwa w 1999 roku, okazał sie byc... niewinny. [ch**] to....ostatnie 5 lat zycia spędził w Haskim wiezieniu bez wyroku (serio przez 5 lat nie potrafiono mu udowodnic zadnego z ponad 60 stawianych zarzutów.... gdzie prawa człowieka ?) i nastepne 10 lat zajeło wielkiemu trybunałowi przyznanie, ze te wszytskie oskarzenia to był zajebisty pic na wode. A i tak sposob w jaki ogłoszono wyrok jest smiechu warty. Bez konferencji prasowej, bez rozgłosu, wiadomosc pominieta praktyczie przez wszystkie wazniejsze media zachodniego swiata. Mozna by to nazwac kabaretem gdyby nie chodziło o tak powazna sprawe.The International Criminal Tribunal for the Former Yugoslavia (ICTY) in The Hague has determined that the late Serbian president Slobodan Milosevic was not responsible for war crimes committed during the 1992-95 Bosnian war.