Domek nr 10 (temat luźny) - Strona 9857

[Ilka]

Też mam Dino pod nosem i też często czekanie w kolejce mnie irytuje. Drugą kasę otwierają gdy w kolejce jest już chyba ze 20 osób. I jeszcze mnie wkurza czekanie na mięsnym aż ktoś łaskawie raczy podejść. Albo trzeba iść zawołać.

Ale ogólnie cenie ten market mimo nawet "małego" asortymentu. I mają dobre kajzerki, najlepsze ciepłe

[1234]

Kasy w biedrze mają jedna przewagę nad lidlowymi. Otóż jak bierzecie coś z aplikacji czy ogólnie coś na promocji (słynne 12+12 piw ) to w biedrze rabat nalicza się od razu przy skanowaniu. W Lidlu promki podliczają się dopiero po przejściu do płatności. A wolę widzieć wczesniej czy nabiło promke czy nie, bo różnie z tym bywa

No i Auchan ma kasy samoobsługowe na gotówkę, chyba jako jedyni w Polsce?

[Rezus]

Zaznaczyć też trzeba, jak już jesteśmy w temacie promek, że Lidl ma żenujące.

[Przema]

Kasy w biedrze mają jedna przewagę nad lidlowymi. Otóż jak bierzecie coś z aplikacji czy ogólnie coś na promocji (słynne 12+12 piw ) to w biedrze rabat nalicza się od razu przy skanowaniu. W Lidlu promki podliczają się dopiero po przejściu do płatności. A wolę widzieć wczesniej czy nabiło promke czy nie, bo różnie z tym bywa

No i Auchan ma kasy samoobsługowe na gotówkę, chyba jako jedyni w Polsce?

W Kerfurze tez takie sa, przynajmniej tym w CH Molo w Szczecinie.

[matt_]

Tak, zależy od Carrefoura.

[cloner]

Dobrze że nie pije piwa w domu to takich promek nie szukam nawet.

[Enjo]

o i Auchan ma kasy samoobsługowe na gotówkę, chyba jako jedyni w Polsce?

nie maja, przynajmniej u nas.

Lidl jeszcze ujdzie, bo tam mozna zaplacic gotowka mimo kasy samoobslugowej.

Z kolei, to co ostatnio pisal Chlopaczek - porazka z tymi kartami, musisz miec jakas jebana karte aby cos kupic w nizszej cenie, albo wiecej, a ja po prostu chce cos kupic i nie bawic sie w jakies rejestracje.

[Rezus]

Pobudka.

[DDK]

Pozdrawiam całe forum z soru.

Spoiler:

Piłka nożna samo zdrowie.

[Eyesmon]

Wow. Niezły guz.

Pozdrawiam z Wawy

[DDK]

Guz to [ch**], jestem po tomografii, czekam na okulistę i neurochirurga.

[Mr.Chris]

Guz to [ch**]

Spotyka się maluch z czołgiem i czołg się śmieje:
- hehehe... Maluch, Ty to masz silnik w dupie.. hehe
A maluch odpowiada:
- Wolę mieć silnik w dupie niż [ch**] na czole !


Tak sobie ten tego, bez związku

Spoiler:

a tak na poważnie, to życzę, żeby wyniki wyszły bez przykrych niespodzianek i skończyło się na guzie

[DDK]

Niestety będzie grubo, chyba dłuższą przerwa sie szykuje. Jestem po tomografi, poradniki chirurgicznej, teraz okulista, a potem neurochirurg.

[Eyesmon]

Uuu to co się odjebalo ?

[venomik]

Też mialem pytać jak to możliwe, ale później przypomniałem sobie moją sytuację. Grałem sobie z obcymi ludźmi i część z nich potrafiła się strasznie wkurzać jak ktoś ogarniał w defensywie. I tu nawet nie chodzi o twardą grę, bo się staram dopasować do współgraczy, ale o zwykłe zastawienie piłki żeby ta wyszła na aut.
I wlasnie po jednej takiej sytuacji jak zastawiałem piłkę koleś z tyłu wkurzony mnie po prostu pchnął rękoma z całej siły do przodu. A że gralismy na typowym boisku ogrodzonym siatką to tracąc równowagę poleciałem głową w słup. Jedyne szczęście, że zdązylem rękę włożyc pomiędzy słup a głowę i tak zamortyzowałem nieco uderzenie, choć i tak ostro zadzwoniło w uszach.
Więc różne rzeczy się mogą dziać na piłce.
(nigdy więcej niż z nimi nie zagrałem)

Zdrowia DDK.