Gry... - Strona 602

[cloner]

Sam miałem nagrywarkę od 2001 roku, panieeee, ale biznesy szły. Mialem pewne źródlo skąd bralem gierki i przegrywało się z crackami na grube ilości.

[Zygmunt-1]

Również korzystałem z podobnego źródła. Można było przyjść i za pieniądze pograć na konsolsch, ale też zamówić grę, zapłacić 25 zł bodajże i na drugi dzień odebrać. Kilkanaście tytułów tak kupiłem.

[Mr.Chris]

U nas też na targu taki był, tato mi m.in. FIFA95 i chyba GTA kupił. Ja jeszcze za mały byłem, żeby to ogarniać. Później jak już miałem 10-12 lat to był internet, Kazaa, eMule i program z hubami, którego nazwy nie pamiętam, więc załatwiało się wszystko samemu

8GB

Chyba jednak ciut mniej

[cloner]

program z hubami, którego nazwy nie pamiętam

DC++.

[Boromir]

No tak ale za chwilę.nie będzie wersji pudełkowych i to padnie

Raczej zostaną tylko edycje kolekcjonerskie, które ceny mają tak wywalone w kosmos bo do pudełka jest figurka i mapa świata

Jak z książkami, jeden woli mieć w pliku na czytniku, drugi w tomie na półce.

[sickstick]

8GB

Chyba jednak ciut mniej

Bez kitu. Świta mi coś z 8-mką, to chyba mogło być... 128MB?? Aż trudno uwierzyć Dzisiaj się narzeka że smartfon tnie bo ma tylko 8 GB.

[Mr.Chris]

program z hubami, którego nazwy nie pamiętam

DC++.

Dokładnie ten. W pewnym momencie najsolidniejszy, ale na najlepsze serwery się nie dało dostać mając łącze z uploadem kilkudziesięcio krotnie niższym niż download.

8GB

Chyba jednak ciut mniej

Bez kitu. Świta mi coś z 8-mką, to chyba mogło być... 128MB?? Aż trudno uwierzyć Dzisiaj się narzeka że smartfon tnie bo ma tylko 8 GB.

128mb by pasowało na tamte czasy ale 8gb to już raczej XXIw.

Edit: chociaż nie, jeżeli mowa o początku lat 90, to raczej dysk 128mb i 8mb RAMu.

[cloner]

Dokładnie ten. W pewnym momencie najsolidniejszy, ale na najlepsze serwery się nie dało dostać mając łącze z uploadem kilkudziesięcio krotnie niższym niż download.

Jasne, że tak. Plusem było że każdy mógł swoje pliki udostępniać, te które chciał, a ja sie wychowalem na osiedlu, więc myśmy sie miedzy sobą wymieniali na grubo, tam już hulało bardzo szybko.

[venomik]

Z tą Waszą dyskusją o ilości ramu to przypomnę, że taki windows ME, który wyszedł w drugiej połowie 2000 roku, miał w wymaganiach zalecanych 64 mb, a i tak pojawiało się marudzenie, że dużo. Bo zmiany w porównaniu z windowsem 98 były małe, a ilość potrzebnego ramu podwojona.
Ba, windows XP obsługiwał maksymalnie 4gb ramu. Posiadanie kompa z 8gb ramu normalne raczej stało się w drugiej połowie pierwsze dekdy obecnego wieku.

[Slim91]

Jak już nie będzie gier na płytach to pewnie będę grał 1/3 tytułów co teraz. Niektóre z nich będę uruchamiał 2 lata po premierze. Ceny gier przeliczając na nasze zarobki są wysokie. I będzie tylko drożej. Jakość oraz długość tytułów też nie powala. Ja osobiście nie widzę ogólnie lepszej jakości gier które gram teraz na PS 5 w porownaniu z grami w które grałem na X360. Grafika lepsza, ale ogólny fun? Ani trochę lepszy. Gdyby nie sztuczne przedłużanie gier często bezsensownymi questami bądź "?" i skupianiu się tylko na fabule to wiele gier nie wychodzi za ponad 12h.

Wukong oraz Ronin to gry na poziomie trudności Elder Ring/Sekiro czy bardziej Ghost of Tsushima

[Maciek (interista)]

W temacie giełd komputerowych polecam film chłopaków z Loading...

[Samuraj]

Ja nagrałem swoje głosy do The Game Awards i uwaga, moją mordę widać, bo zacząłem nagrywać z kamerką aczkolwiek wybaczcie, cały czas staram się dostosować mikro a z tym różnie bywa i nagrania są różnej głośności więc przestrzegam

Przypominam też, że zacząłem streamować na twitchu - kesahMK link do kanału znajduje się w mojej sygnaturze.



Poza tym zacząłem serię Hogwart Legacy :

[Vol'jin]

[Samuraj]

Skończony główny wątek fabularny Hogwart Legacy :



Ale nie wiedziałem, że do wersji PC wprowadzili ekskluzywny quest z Playstation 5 związany z sklepem, trzeba przyznać, że jeden z lepszych questów pobocznych w grze :



Link do playlisty poniżej :



To drugi raz jak przeszedłem Hogwart Legacy i nadal bawiłem się dobrze przy tej grze. Tym razem pchałem cały czas wątek fabularny i wrażenia były lepsze jak przy pierwszym przejściu gdzie robiłem wszystkie zadania poboczne i poboczne aktywności. Idealna gra na zimowe wieczory do kawy/herbaty i chilloutu.