Domek nr 10 (temat luźny) - Strona 10189

Chwila oddechu dla stałych bywalców i świeżych owieczek. Trunki oraz coś na ząb w gronie znajomych, jak i dla tych którzy chcą podumać bądź przygadać sobie ramię w ramię z barmanem.
×

Robimy Plebiscyt 2024?

Czas głosowania minął 04 sty 2025, 13:54

Taki jak zawsze, z kategoriami
12
46%
Top 15/20
1
4%
Top 10/15
9
35%
Inny (zapraszamy do przedstawienia pomysłu)
0
Brak głosów
Nie
4
15%
Awatar użytkownika
Boromir
Shadow stalker
Posty: 21926
Rejestracja: 30 gru 2006, 14:31
Reputacja: 4904

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Boromir » 09 gru 2024, 13:13

venomik pisze:
09 gru 2024, 12:59
Ale po co zaraz epitety?

Moi rodzice wybrali się w sobotę na jarmark i do teatru. Wypili sobie drogą czekoladę, zjedli chleb ze smalcem, kupili kubek i jakieś ozdoby. Wrócili szczęśliwi.
Mam im teraz powiedzieć, że są frajerami, bo chleb ze smalcem mogli sobie za pół darmo w domu zjeść?
O kaman, nie próbuj zmiękczać naszych twardych kapitalistycznych serc ckliwymi opowieściami o zadowolonych z życia jednostkach. Wszyscy wiemy kto za tym stoi.

Awatar użytkownika
venomik
Gwiazda
Gwiazda
Posty: 5597
Rejestracja: 21 maja 2007, 19:00
Reputacja: 1656

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: venomik » 09 gru 2024, 13:45

Ja nawet nie wiem za czym ktoś ma stać, wiec tym bardziej kto :D

Po prostu nie widzę powodu żeby z krytyką cen musiało od razu iść obrażanie osób, które są skłonne te ceny zapłacić.
Ale w przeciwieństwie do Clonera uważam, że komentować ceny można niezaleznie od tego, czy kogoś stać czy nie i czy produkt kupił czy nie. W sumie jak się ma hobby związane z grami planszowymi to inaczej się nie da ;]
Człowiek marudzi, przewraca oczami, ale kupuje. Chociaż tam problem z cenami leży zupełnie gdzie indziej.

Awatar użytkownika
cloner
Legenda Futbolu
Legenda Futbolu
Posty: 59765
Rejestracja: 08 mar 2005, 11:33
Reputacja: 7470
Kontakt:

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: cloner » 09 gru 2024, 13:51

venomik pisze:
09 gru 2024, 13:45
Po prostu nie widzę powodu żeby z krytyką cen musiało od razu iść obrażanie osób, które są skłonne te ceny zapłacić.
Ale w przeciwieństwie do Clonera uważam, że komentować ceny można niezaleznie od tego, czy kogoś stać czy nie i czy produkt kupił czy nie
Oczywiście że można komentować, przecież też uważam że ceny są absurdalnie wysokie, ale trzeba się dowiedzieć dlaczego takie są?
Przeciez za darmo stoiska na rynku, czy jakimś innym duzym placu postawić nie można. Przedsiębiorca wynajmuje od miasta, nawet w moim Bytomiu ceny są popierdolone. U nas za wynajęcie miejsca płaci się - jeśli dobrze usłyszałem - 5 tys (za 17 dni), w takim Poznaniu kosztuje 12 tysięcy za 1,5 msc. To wszystko musi się z konkretną nawiązką zwrócić.

Hannibal
Lider Drużyny
Lider Drużyny
Posty: 1611
Rejestracja: 13 lut 2019, 23:47
Reputacja: 672

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Hannibal » 09 gru 2024, 13:59

Bardziej chodzi o to, że zwyczajnie jakoś większości potraw na takich jarmarkach jest podła. Płaci się jak za produkt premium, a dostaje zapiekankę z Makro czy najtańszą kiełbasę za 40 zł. Dla mnie zwykłe naciąganie klienta. Zresztą ceny gastronomii w Polsce odleciały już dawno, więc tylko czekać aż branża zaliczy bolesny dołek.

Awatar użytkownika
YoOoOgI89
Rezerwowy
Rezerwowy
Posty: 304
Rejestracja: 20 lip 2011, 20:23
Reputacja: 70
Lokalizacja: Wrocław

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: YoOoOgI89 » 09 gru 2024, 14:04

Hannibal pisze:
09 gru 2024, 13:59
Bardziej chodzi o to, że zwyczajnie jakoś większości potraw na takich jarmarkach jest podła. Płaci się jak za produkt premium, a dostaje zapiekankę z Makro czy najtańszą kiełbasę za 40 zł. Dla mnie zwykłe naciąganie klienta. Zresztą ceny gastronomii w Polsce odleciały już dawno, więc tylko czekać aż branża zaliczy bolesny dołek.
Jeszcze co do jakości produktów.
Pracuję jako kierowca i zaopatrujemy sklepy restauracje itp i w okresie zimowym jeden sklep w Szklarskiej Porębie bądź Karpaczu ( już dokładnie nie pamiętam ) bierze kosmiczne ilości najtańszego wina w plastikowej butelce. Idą całe palety i ciężarówki, a później biorą od niego wszystkie restauracje i hotele z miasta. 😈

Awatar użytkownika
venomik
Gwiazda
Gwiazda
Posty: 5597
Rejestracja: 21 maja 2007, 19:00
Reputacja: 1656

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: venomik » 09 gru 2024, 14:14

YoOoOgI89 pisze:
09 gru 2024, 14:04
bierze kosmiczne ilości najtańszego wina w plastikowej butelce.
Grzane wina raczej robi się własnie z taniego wina. Jak się dosypie przypraw, dorzuci owoców i podgrzeje to i tak nie będzie czuć czy to jest zrobione na bazie wina za 10 czy 40 zł.
cloner pisze:
09 gru 2024, 13:51
Oczywiście że można komentować, przecież też uważam że ceny są absurdalnie wysokie, ale trzeba się dowiedzieć dlaczego takie są?
Ale ja sobie doskonale zdaję sprawę z poznanskiej specyfiki, to się dość głośno u nas komentuje. Ale na poziomie wcześniejszym niż ceny za stoisko* - bo problemem jest to w jaki sposób miasto oddało praw do organizowania jarmarku na placu wolności.

* to 12k za stoisko to nie dla gastronomii na ciepło. Może jak ktoś sobie ozdoby sprzedaje na straganie 1.5x2 metry.

Awatar użytkownika
Berele Lewartow
Gwiazda
Gwiazda
Posty: 5487
Rejestracja: 10 wrz 2004, 19:30
Reputacja: 586
Lokalizacja: zza Firewalla

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Berele Lewartow » 09 gru 2024, 14:16

venomik pisze:
09 gru 2024, 14:14
Grzane wina raczej robi się własnie z taniego wina. Jak się dosypie przypraw, dorzuci owoców i podgrzeje to i tak nie będzie czuć czy to jest zrobione na bazie wina za 10 czy 40 zł.
Prawda, a w restauracji jak zamawiasz wino, to przeważnie nalewają przy tobie prost z butelki.

Awatar użytkownika
Rezus
Legenda Futbolu
Legenda Futbolu
Posty: 14790
Rejestracja: 11 wrz 2007, 13:52
Reputacja: 2338
Lokalizacja: Piekło

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Rezus » 09 gru 2024, 14:21

Książulo już drugi rok podsumowuje jarmarki.

Awatar użytkownika
Ilka
Laureat Złotej Piłki
Laureat Złotej Piłki
Posty: 12599
Rejestracja: 16 cze 2017, 17:37
Reputacja: 2248
Kibicuję: Widzew Barca MU Juve

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Ilka » 09 gru 2024, 15:09

@venomik no to zdrówko :)

Chciałam jechać na Jarmark Bożonarodzeniowy więc pojechałam. Miałam do wyboru Kraków lub Wrocław. Niestety koleżanka jechać nie mogła więc zabrałam mamę i pojechałyśmy do Wrocławia. W Obornikach Śląskich mamy rodzinę więc noclegi darmowe :) Owszem ceny z kosmosu, ale akurat dwie dyszki za grzanca z takim kubeczkiem nie uważam za jakąś kosmiczną cenę. Ale oczywiście było dużo rzeczy, których w takiej cenie bym nie kupiła. Mama dla taty wzięła np. jakąś litewską kiełbaskę, której cena to 300 zł za kilogram :shock: Wzięła oczywiście mniej no ale stówę zapłaciła. Cóż raz można :)
Ja sobie nic nie kupiłam. Jedynie kubeczek będzie na pamiątkę :)

Bardzo dobre były te grzance! Piłam wrocławski z rumem i świąteczny.

Na obiad poszliśmy do Piwnicy Świdnickiej i niestety ale tamtejszy klimat mnie zawiódł, jeśli chodzi o jedną z najstarszych restauracji na świecie. Trochę żałowaliśmy, że nie wzięliśmy do degustacji zestawu tamtejszych piwek, ale jedno z nich piłam i było dobre. Ceny hmm .. takie chyba średnie. Nie stołuje się na codzien w knajpach więc nie mam co porównywać.

Weekend jak najbardziej udany :) To co chciałam zobaczyłam no i z rodzinką się spotkałam.

Awatar użytkownika
Mr.Chris
Gwiazda
Gwiazda
Posty: 5346
Rejestracja: 18 sty 2022, 23:14
Reputacja: 1186
Kibicuję: Manchester United

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Mr.Chris » 09 gru 2024, 15:22

venomik pisze:
09 gru 2024, 12:59
Ale po co zaraz epitety?
Mam wrażenie, że to co @Eyesmon napisał o krojeniu frajerów, to była ironia :P a to chyba jedyny epitet, który poleciał.
Hannibal pisze:
09 gru 2024, 13:59
Zresztą ceny gastronomii w Polsce odleciały już dawno, więc tylko czekać aż branża zaliczy bolesny dołek.
Wątpię. Na wakacjach zawsze się zje coś w knajpie, a na jarmarkach zawsze znajdą się tacy co będą mieli ochotę spróbować i te 50zł za drobny posiłek nie będzie dla nich większym problemem. Dodatkowo, są też rodziny z dziećmi, którym nie potrafią odmówić, a w przypadku zamawiania/restaurowania się na co dzień jest masa ludzi, którym nie chce się gotować lub nie umieją albo po prostu chcą zamówić sobie coś ciepłego do pracy. Oczywiście, im wyższa cena tym jednak więcej osób zdecyduje się ugotować coś samemu w domu, kupić sobie pierogi w Biedronce i odgrzać w hotelu na kolację zamiast jeść po drodze albo wziąć kanapki do pracy, ale żeby zaliczyć bolesny dołek, to by chyba musiało wszystko skoczyć dwukrotnie z dnia na dzień.

Awatar użytkownika
Ilka
Laureat Złotej Piłki
Laureat Złotej Piłki
Posty: 12599
Rejestracja: 16 cze 2017, 17:37
Reputacja: 2248
Kibicuję: Widzew Barca MU Juve

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Ilka » 09 gru 2024, 15:33

YoOoOgI89 pisze:
09 gru 2024, 12:04
A ludzie mili bo sami przyjezdni, są dzielnice i nie jest tak miło.
No jak wszędzie. Zdanie o milszym społeczeństwie we Wrocławiu mam od Euro u nas. Póki co nikt nie zmienił mojego zdania na ten temat. I nie chodzi mi tylko o obsługę :)

Awatar użytkownika
10
Gwiazda
Gwiazda
Posty: 4031
Rejestracja: 05 wrz 2007, 17:11
Reputacja: 486
Lokalizacja: Gawliki Wielkie / Olsztyn
Kontakt:

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: 10 » 09 gru 2024, 15:48

Jarmarki to dla wielu straganiarzy żyła złota. Jak prowadzisz knajpę - musisz jednak dbać o jakość, bo cię ludzie dojadą w ocenach na góglu. Jak masz stoisko na jarmarku (i nie jest to stoisko sygnowane logiem restauracji, tylko jakiś Mietek Nołnejm z pomysłem na biznes), to przy tabunach ludzi, jakie przewijają się przez starówkę, jakością nie trzeba się zbytnio przejmować. Klient nie wróci? Trudno - są inni. I tak to się kręci.

Swoją drogą - oceny na góglu to zrewolucjonizowały rynek polskiej gastronomii i usług w ogóle.

Awatar użytkownika
Delpiero14
Bianconero
Bianconero
Posty: 31568
Rejestracja: 25 sie 2015, 9:49
Reputacja: 6809
Kibicuję: Futbolowi z XIX wieku

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Delpiero14 » 09 gru 2024, 15:51

Przecież niekorzystne oceny na googlu można normalnie usuwać. Nie jest to specjalnie wiarygodny wyznacznik jakości oferowanej usługi danej firmy.

Awatar użytkownika
Magnum
Moderator
Moderator
Posty: 15144
Rejestracja: 17 cze 2006, 23:01
Reputacja: 1989
Lokalizacja: Lancaster (Pennsylvania)
Kontakt:

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Magnum » 09 gru 2024, 16:28

Mr.Chris pisze:
09 gru 2024, 15:22
Wątpię. Na wakacjach zawsze się zje coś w knajpie, a na jarmarkach zawsze znajdą się tacy co będą mieli ochotę spróbować i te 50zł za drobny posiłek nie będzie dla nich większym problemem.
Ponadto jednak jak się chodzi po Lublinie (czy Warszawie czy Gdańsku, ale to nie dziwi) to knajpy pękają w szwach. Pewna część społeczeństwa regularnie chodzi do knajp a pewna nie. Po prostu teraz jest więcej ludzi, których na to stać. A ceny dalej nie są jakieś wygórowane pod wieloma względami, można zjeść w sensownych cenach w wielu miejscach, szczególnie bez alko.

Hannibal
Lider Drużyny
Lider Drużyny
Posty: 1611
Rejestracja: 13 lut 2019, 23:47
Reputacja: 672

Domek nr 10 (temat luźny)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Hannibal » 09 gru 2024, 16:43

W gastronomii ceny poszły horrendalnie do góry i w ciągu ostatnich 3 lat można powiedzieć, że jest to spokojnie kilkadziesiąt procent. Mała pizza osiedlowa blisko 50 zł czy zwykły burger 40 zł trąci już lekkim przegięciem. W dużych miastach pewnie ruch będzie, sami turyści napędzają popyt, ale w mniejszych miejscowościach ludzie częściej wybiorą gotowanie w domu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Hyde Park”