O futbolu na luzie... - Strona 6417

[Rezus]

Skoro jest tam szczęśliwy to niech sobie będzie ale dlaczego ma być ludziom go szkoda, że nic nie wygrał?

[Eyesmon]

Totti jednak coś z tą Roma wygrał. Kane będzie zero tittuli

[masacra]

Kane był indywidualnie lepszy?

No był. Ale to Haaland jest gwiazda i nowa twarzą druzyny, która za chwilę może pozamiatać futbol w Anglii i Europie i to on zgarnie wszystkie indywidualne nagrody. I to mimo faktu, że czysto piłkarsko, nawet w samym City nie był najlepszy

[sickstick]

Tymczasem w Pucharze Litwy

[Mr.Chris]

Ja tam rozumiem, że nie chce się wybierać do bardziej ambitnego klubu z większą presją. U siebie dobrze się czuje, jest gwiazdą i ma ogromną pensję oraz pewność, że drużyna go nie odstawi, a kibice nie będą buczeć przy zniżce formy. Osobiście pewnie bym robił podobnie, bo chociaż nie jestem introwertykiem, to takie życie bardziej by mnie interesowało niż pogoń za trofeami w blasku flashy. Co nie zmienia faktu, że współczuć mu z tego powodu nie będę i na pewno już nie będę go jako piłkarza cenił wyżej niż kogoś z masą trofeów i podobnymi lub nieco gorszymi statystykami strzeleckimi. W końcu mental to duża część umiejętności piłkarza i do bycia kompletnym zawodnikiem, trzeba mieć rozwinięte odpowiednie cechy.

[DDK]

Druga sprawa to czy lepiej być legendą w jednym klubie i być wspominanym przez najbliższe 30 lat czy co kilka lat zmieniać klub, żeby wygrać trochę trofeów,.

[Rezus]

Od tego zaczęła się rozmowa, że dobry gracz ale bez tytułów więc wniosek jest prosty - gra tam gdzie czuje się dobrze ale zdaje sobie sprawę, że nic nie wygra.

[Mr.Chris]

Najśmieszniejsze, że w kontekście transferu najwięcej mówi się o równie niepewnym do tytułu Mistrza Anglii, United.

[Rezus]

Był też pomysł Bayernu lub to tylko życzenia komentatorów.

[sickstick]

Druga sprawa to czy lepiej być legendą w jednym klubie i być wspominanym przez najbliższe 30 lat czy co kilka lat zmieniać klub, żeby wygrać trochę trofeów,.

Przykład Robina van Persie. Mógł zostać zero tittuli legendą Arsenalu, ale wybrał tytuł z Man United i teraz nie wspominają go ani na Emirates, gdzie wyszedł na zdrajcę, ani na Old Trafford, gdzie stał się jednym z wielu. Podniósł w górę puchar, ale pogrzebał całe swoje legacy.

[cloner]

Przykład Robina van Persie. Mógł zostać zero tittuli legendą Arsenalu, ale wybrał tytuł z Man United i teraz nie wspominają go ani na Emirates, gdzie wyszedł na zdrajcę, ani na Old Trafford, gdzie stał się jednym z wielu. Podniósł w górę puchar, ale pogrzebał całe swoje legacy.

A może ma wyjebane? I ważniejszy złoty medal na półce.

[Mr.Chris]

Mógł zostać zero tittuli legendą Arsenalu

Ale czy by został? i tak wśród napastników zawsze by był w cieniu Henryego, a wielu by go zapamiętało przede wszystkim jako mr kontuzja.

[Delpiero14]

Ja go zapamiętałem jako mr wolej.

[sickstick]

Jeśli warunkiem zostanie legendą Arsenalu jest przebicie Henrego, to prawdopodobnie nikt nigdy w tym klubie już nie uzyska takiego statusu

[masacra]

Bardzo łatwo jest pisać, że ten czy tamten piłkarz powinien z klubu odejść bo jest za dobry, dopóki.... to nie dotyczy klubu, któremu akurat przypadkiem jest się kibicem. Bo wtedy wjeżdża narracja

Dolar odszedł bo jest pazerny na kasę.