Formula 1 - Strona 147

Dewiza tego działu to: 'Nie samą piłką człowiek żyje". Dyskusje na temat wszystkich dyscyplin sportowych, od ping-ponga poczynając, na curlingu kończąć.
×

Mistrzem świata zostanie

Fernando Alonso
27
19%
Felipe Massa
12
9%
Kimi Raikkonen
32
23%
Ralf Schumacher
2
1%
Robert Kubica
36
26%
Jenson Button
3
2%
Giancarlo Fisichella
6
4%
Nick Heidfeld
2
1%
ktoś inny ...
20
14%
Awatar użytkownika
Ojciecdyrektor
Kapitan
Kapitan
Posty: 2763
Rejestracja: 08 maja 2018, 8:25
Reputacja: 420
Lokalizacja: EUROPA

Formula 1

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Ojciecdyrektor » 28 paź 2024, 11:35

Jak Antonelli nie wypali, to Carlos pójdzie do Merca

Awatar użytkownika
Przema
Lider Drużyny
Lider Drużyny
Posty: 1286
Rejestracja: 10 lut 2008, 19:17
Reputacja: 277

Formula 1

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Przema » 28 paź 2024, 12:00

W Mercedesie perspektywy chyba też są średnie skoro Hamilton wybrał team Grande Strategia, ale twoja teoria ma sens, zgadzam się.

Z tym Sainzem to chyba też do końca nikt nie wie jaki to kierowca i czy jest zdolny do walki o najwyższe cele. Zwłaszcza że w Red Bullu byłby numerem dwa. Już dużym zaskoczeniem były jego przenosiny do Ferrari i nie wiem czy można powiedzieć, że zamknął mordy niedowiarkom. I tak zdaje sobie sprawę, że zespół nie zawsze mu pomagał.

Awatar użytkownika
majer13
Kapitan
Kapitan
Posty: 2846
Rejestracja: 05 cze 2006, 19:57
Reputacja: 47
Lokalizacja: Miasto know - how !

Formula 1

Post Wyświetl pojedynczy post autor: majer13 » 28 paź 2024, 12:18

Według mnie Carlos to idealny kierowca numer dwa, mało błędów, równy, co ma dowieźć to dowiezie, a od czasu do czasu walnie taki weekend jak ten w Meksyku czy w zeszłym sezonie w Singapurze.

Co do drugiego miejsca w RB, to uważam że powinien tam usiąść Lawson na już, sprawdziliby sobie czy daje radę, jak nie to szukać wtedy innego rozwiązania. W innym wypadku ruszy w następnym sezonie i będzie nieświadoma kolejną. Alonso ma za duży charakter żeby jeździć kilo Maxa poza tym w Astonie fajna posada. Może Bottas? Cieniuje ten sezon ale Sauber jest fatalny więc nie brałbym tego jak wyznacznika. W Mercedesie grał kapitalnie jako numer dwa.

Awatar użytkownika
Przema
Lider Drużyny
Lider Drużyny
Posty: 1286
Rejestracja: 10 lut 2008, 19:17
Reputacja: 277

Formula 1

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Przema » 30 paź 2024, 10:56

Wygląda na to, że nie będzie obok Maxa ani Pereza ani Lawsona. Zaskakujący ruch, o ile się potwierdzi. Gdzieś czytałem, ale nie wiem ile w tym prawdy, że za plecami Argentyńczyka stoją możni sponsorzy i w tym przypadku nie byłoby problemu z zastąpieniem strzykawki finansowej jaka szła ze środowiska Meksykanina.

https://powrotroberta.pl/2024/10/red-bu ... pinto.html

Transfer i kwota niczym w europejskiej piłce nożnej :)

Awatar użytkownika
Nebula RN
Gwiazda
Gwiazda
Posty: 5835
Rejestracja: 29 sty 2005, 15:09
Reputacja: 734

Formula 1

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Nebula RN » 30 paź 2024, 12:15

Nebula RN pisze:
28 paź 2024, 11:24
Taki Colapinto by wjechał jak złoto;)
Nostradamus 😉

Awatar użytkownika
Przema
Lider Drużyny
Lider Drużyny
Posty: 1286
Rejestracja: 10 lut 2008, 19:17
Reputacja: 277

Formula 1

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Przema » 04 lis 2024, 11:08

Nebula RN pisze:
30 paź 2024, 12:15
Nebula RN pisze:
28 paź 2024, 11:24
Taki Colapinto by wjechał jak złoto;)
Nostradamus 😉
To się okaże. Ostatni weekend to mógł być kubeł zimnej wody dla entuzjastów tego pomysłu w RB, zwlaszcza, ze Lawson pokazal sie z dobrej strony.

W ogole to byl kawal weekendu. Dlugi weekend to tez sluszne okreslenie, bo kwalifikacje i sam wyscig niemiliosernie sie ciagnely ze wzgledow pogodowych, ale za to przyjemnie sie ogladalo cos innego niz karawane podazajaca za liderem, ktoremu nie jest w stanie nikt zagrozic.
Sprawa mistrzostwa raczej przesadzona, przynajmniej zakladajac, ze nie dojdzie do spektakularnych awarii w RB. Max potwierdzil swoj mistrzowski kunst, a Lando popelnil tyle bledow, do tego taktycznie tez przegrali z RB. Tylko naiwny mogl sadzic, ze nie bedzie czerwonej flagii w momencie kiedy zjechali po zmiane opon, mysle, ze Max swietnie zdawal sobie z tego sprawe.

Negatywnym bohaterem weekendu mlody Stroll. cala praca mechanikow poszla na marne, bo typ wjechal w zwir w momencie, w ktorym spokojnie mogl go ominac. Niesamowita sprawa, ze tatus ciagle inwestuje w ten talent, ale jego kasa i jego prawo.

Ogolnie musze przyznac, ze moje sympatie do kierowcow zmieniaja sie w zaleznosci od tego co aktualnie sa w stanie osiagnac. Max od zawsze byl typem chama (przynajmniej odkad ogladam F1), ale poki gonil mocarnego Hamiltona, to trzymalem za niego kciuki. Teraz jego buta juz mnie irytuje mocno. To samo z Lando, tyle ze chlop kompletnie nie trzyma cisnienia i juz teraz, mimo ze jest w miejscu Maxa z roku 2020, to juz mnie wkurwia i nie potrafie sie cieszyc z jego wygranych i chyba ostatecznie nie chcialbym zeby zdobyl tego mistrza. Licze, ze w koncu Leclerc tez cos osiagnie i zostanie tym spoko chlopakiem, ktory co najwyzej powie co mysli na temat Grande Strategia.

Awatar użytkownika
Nebula RN
Gwiazda
Gwiazda
Posty: 5835
Rejestracja: 29 sty 2005, 15:09
Reputacja: 734

Formula 1

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Nebula RN » 04 lis 2024, 12:43

Ostatni weekend pokazał, że większość kierowców nie radzi sobie w tak trudnych warunkach, więc to nie jest żaden wyznacznik akurat.
Zobaczymy co chłopak pokaże do końca sezonu, ale na pewno jest brany pod uwagę.

Max pokazał, kto cały czas rządzi w F1 - fenomenalna jazda w niedzielnym wyścigu i ostateczne odebranie nadziei Norrisowi na tytuł.

Lando jest dobrym kierowcą, ale brakuje mu takiej pewności siebie i zadziorności , jaka cechuje mistrzów.
Dużo lepiej pod tym kątem wygląda Piastri, ale nie wiadomo, czy będzie miał okazję powalczyć o fotel lidera teamu.

Awatar użytkownika
Przema
Lider Drużyny
Lider Drużyny
Posty: 1286
Rejestracja: 10 lut 2008, 19:17
Reputacja: 277

Formula 1

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Przema » 04 lis 2024, 13:03

Nebula RN pisze:
04 lis 2024, 12:43
Dużo lepiej pod tym kątem wygląda Piastri, ale nie wiadomo, czy będzie miał okazję powalczyć o fotel lidera teamu.
W nowym sezonie kazdy zacznie z czysta karta. Lando gonil Maxa, ale styl w jakim wypuszcza szanse nie pozwala mi wierzyc, ze od samego poczatku bedzie stawiany jako jedynka w McLarenie. Fajnie jakby Piastri utarl mu nosa, zwlaszcza majac w pamieci stekania brytola na Wegrzech i kolejne dopominanie sie o zmiane pozycji. Ogolnie team orders jest czyms co troche niszczy ten sport wedlug mnie, ale mozna to zalatwiac z klasa. Lando tego ewidentnie tez brakuje.

Awatar użytkownika
Nebula RN
Gwiazda
Gwiazda
Posty: 5835
Rejestracja: 29 sty 2005, 15:09
Reputacja: 734

Formula 1

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Nebula RN » 04 lis 2024, 13:19

Wiesz, to że każdy ma czystą kartę na początku sezonu to tylko romantyczna teoria.
W praktyce wszędzie jest lider, na którego się gra od początku; dopiero jak lider dłużej zawodzi z to się myśli o zmianie.
Mclaren to brytyjski team, mają młodego brytyjskiego kierowcę na "jedynce" i na niego grają.
To, że nie potrafili w kilku wyścigach dopilnować tematu i Piastri utarł mu nosa, to ich błąd.
Dlatego zastanawiam się,czy Piastri będzie miał realną szansę powalczyć o coś więcej w przyszłym sezonie; bo wydaje się lepszym kandydatem na Mistrza niż Norris, no ale to nie jest takie łatwe.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne sporty”