Polityka za granicą - Strona 388

[Keres]

Żydkom, którzy rządzą światem? Marzenie co najmniej połowy świata, ale niemożliwe.

[Mr.Chris]

Twoim zdaniem, jakie jest dobre, słuszne ?

Hamas oddaje zakładników i ich liderzy razem z liderami Hezbollahu i Houti oddają się pod dyspozycję MTK. Rządzący Izraela oraz generałowie robią to samo. Na koniec Palestyna i Izrael dzielą się terytorium odpowiednio do populacji i wcześniej zamieszkałych terenów oraz podpisywane są pakta o nieagresji w których gwarantami będą USA, GB, Francja, Chiny, Iran oraz Rosja. Takie moim zdaniem jest dobre i słuszne, ale nie pytałeś o realizm. Realnie nie widzę innego rozwiązania niż po prostu wojna. Jedni chcą zabijać drugich i się w żaden sposób z tym nie kryją. Jeżeli Izrael opuści gardę, to ich ludzie będą ginąć. Jeżeli Hamas i Hezbollah opuszczą gardę, to w prawdzie cywile przestaną ginąć, ale sami spisują się na zagładę. Tak jak Szmajgel wspomniał, dobre i słuszne rozwiązanie zostało prawdopodobnie zaprzepaszczone po II WŚ.

Btw, Ruscy jak walna w szpital to też mówią, że Ukry zrobiły w piwnicy skład amunicji albo sztab dowodzenia. Także tak

Dude. Słowa vs dowody. Nie widzisz różnicy? Wpisz w internecie "Hamas bases entrances in hospitals".

Pierwszy lepszy z brzegu:

Edit: Izrael dał dosyć sporo dowodów w postaci filmów na temat miejsc baz Hamasu i Hezbollahu. Chyba, że wszystkie nakręcono w studio? Co jednak powiedzieć o samych Palestyńczykach, czy Libańczykach, którzy potwierdzają śmierci liderów po atakach na takie miejsca? Znaleźli się tam przypadkiem? Turystycznie? Robili zakupy w podziemiach pod budynkami użyteczności publicznej?

[masacra]

Dude. Słowa vs dowody. Nie widzisz różnicy? Wpisz w internecie "Hamas bases entrances in hospitals

No, widziałem te filmiki armii izraelskiej. Szokujące

Nie chce mi się marnować wieczoru na tą dyskusje, polecam ci podcasty dr Szewki (na YouTube), gościa, który zjadł żeby na opisywaniu relacji bliskowschodnich.
Problemem nie jest to, że Hamas i Hesbollah to organizacja terrorystyczne i jako takie powinno się je traktować. Problemem jest to, że państwo Izrael przeistoczyło się w organizację terrorystyczna która wciąż stara się na wszystkie możliwe sposoby tłumaczyć.

[Mr.Chris]

Jeżeli dalej za jedyne możliwe wyjście z problemu uważasz ten, który podałeś i który zarazem jest realizowany (w sposób, który wymuszają na nich terroryści), to faktycznie, nie mamy co dalej dyskutować.

[Enjo]

Hamas oddaje zakładników i ich liderzy razem z liderami Hezbollahu i Houti oddają się pod dyspozycję MTK. Rządzący Izraela oraz generałowie robią to samo. Na koniec Palestyna i Izrael dzielą się terytorium odpowiednio do populacji i wcześniej zamieszkałych terenów oraz podpisywane są pakta o nieagresji w których gwarantami będą USA, GB, Francja, Chiny, Iran oraz Rosja. Takie moim zdaniem jest dobre i słuszne, ale nie pytałeś o realizm

To sci-fi a realizm

Realnie nie widzę innego rozwiązania niż po prostu wojna. Jedni chcą zabijać drugich i się w żaden sposób z tym nie kryją. Jeżeli Izrael opuści gardę, to ich ludzie będą ginąć. Jeżeli Hamas i Hezbollah opuszczą gardę, to w prawdzie cywile przestaną ginąć, ale sami spisują się na zagładę.

Tak. To się zaczyna, a i zapewne skończy większą wojna ale zauważam że większość ludzi ma z tym problem (jak ja), że terrorystyczny kraj jak Izrael nie rozni się niczym od Rosji a ma wsparcie tych wszystkich piewców pięknych wartości jak Jankesi czy ue i te wszystkie wygibasy Izraela bombardujace szpitale, kawiarnie czy w co oni tam uderzają są zawsze przedstawiane propagandowo jako ostrzał wroga, a jak robia to sowici to jest to akt terrotystyczny.Piękny dysonans.

[Mr.Chris]

Piękny dysonans.

Przede wszystkim różnicą jest to, że Rosja jest agresorem prowadzącym wojnę terytorialną. Oni atakują inny naród dlatego, że chcą mieć pewne terytoria. Bombardują miasta pełne cywilów chcąc stłamsić armię i morale narodu, który oni atakują. Izrael atakuje miasta pełne cywilów nie dlatego, że chce im zabrać terytorium (odnosi się przede wszystkim Libanu, Gaza to grubszy temat) tylko dlatego, że z tych terytoriów ostrzeliwane są ich miasta pełne cywilów lub ukrywają się w nich osoby odpowiedzialne za ataki na ich miasta. Naprawdę nie stanowi to jakiejkolwiek różnicy? Czy atakowanie agresorów jest naprawdę tym samym czym jest atakowanie broniących się mających inne poglądy?

Inaczej i w skrócie: Rosja sama wybrała bycie agresorem. Ukraina z tego co mi wiadomo ani nie zaatakowała ani nie miała w planach oddania nawet jednego strzału w kierunku terytorium Rosji oficjalnie uznawanego międzynarodowo. Izrael został napadnięty. Czy się o to prosił? Prawdopodobnie tak. Ale fakt jest taki, że to Hamas zaatakował pierwszy, a Hezbollah nieco później.

[Enjo]

Dokładnie tak, nie ma wielkiej różnicy między najazdem na suwerenny kraj jak Ukraina a eksterminacja ludności palenstynskiej czy najazdem na terytorium Libanu.

Ale twój post potwierdza tylko to co napisałem wyżej - piewcy pięknych wartości będą stosować wszelkiego rodzaju akrobacje aby udowodnić że mordowanie Ukraińców jest be, a Palestyńczyków czy Libańczyków jest w ramach walki o demokrację czy co tam aktualnie na agendzie ma TVN czy inny CNN.

Nie sądzę abyśmy tu znaleźli punkt zbieżny dlatego nie ma sensu dalszej wymiany zdań.

[masacra]

Jeżeli dalej za jedyne możliwe wyjście z problemu uważasz ten, który podałeś i który zarazem jest realizowany (w sposób, który wymuszają na nich terroryści), to faktycznie, nie mamy co dalej dyskutować.

No lol.
Nie.
Pisałem o precyzyjnych atakach z powietrza wymierzonych w członków organizacji terrorystycznych, ograniczając straty w cywilach do niezbędnego minimum (tu ci dopowiem, jeśli jest cynk, że jakiś Boss ukrywa się w domu samotnej matki, no to trudno. To są właśnie te minimalne straty w cywilach)

Izrael przeprowadził pelnoskalowa inwazję na Strefę Gazy, zrównal z ziemią duża jej część skazując na śmierć dziesiątki tysięcy cywilow (w większości dzieci), a setki tysięcy na migracje w nieludzkich warunkach, uniemożliwiając przy tym jakąkolwiek pomoc organizacji humanitarnych. A teraz robi to samo w Libanie.
I na koniec, to że terroryści działają w sposób niehumanitarny, nieprzestrzegajac żadnych praw międzynarodowych to jest jakby naturalne dla nich. Gdyby było inaczej to nie byliby terrorystami, nie byliby ścigani międzynarodowymi listami gończymi i skazywani na śmierć w krajach w których kara śmierci jest dozwolona przez prawo. To jednak nie upowaznia państwa, które jest strona różnego rodzaju konwencji chroniących prawa człowieka do notorycznego ich łamania. Period.
Ten konflikt można było rozwiązać na wiele różnych sposobów. Izrael wybrał ten najmniej humanitarny.

[Mr.Chris]

Ten konflikt można było rozwiązać na wiele różnych sposobów.

Dalej nie poznałem jakie to są sposoby. Może powinni zapłacić pogłowie za każdego porwanego i jeszcze oddać za benzynę, którą podpalali domy w Izraelu?

Pisałem o precyzyjnych atakach z powietrza wymierzonych w członków organizacji terrorystycznych, ograniczając straty w cywilach do niezbędnego minimum (tu ci dopowiem, jeśli jest cynk, że jakiś Boss ukrywa się w domu samotnej matki, no to trudno. To są właśnie te minimalne straty w cywilach)

To wrzucam pod zakładkę razem z planem sci-fi. Hamas nie ukrywa się w takich miejscach, wymusza więc zdecydowanie bardziej radykalne działania.

[masacra]

Może powinni zapłacić pogłowie za każdego porwanego i jeszcze oddać za benzynę, którą podpalali domy w Izraelu

Wystarczylo przyjąć jedna z wielu propozycji zawieszenia broni negocjowanych dla nich przez dyplomatów USA na przestrzeni tych kilku miesięcy
Gdyby im rzeczywiście zależało na uwolnieniu zakładników.

I to rodziny porwanych najbardziej apelowały o to do Benjamina Netanjahu lol

To wrzucam pod zakładkę razem z planem sci-fi. Hamas nie ukrywa się w takich miejscach, wymusza więc zdecydowanie bardziej radykalne działania

Aha, spoko.

[Mr.Chris]

Wystarczylo przyjąć jedna z wielu propozycji zawieszenia broni negocjowanych dla nich przez dyplomatów USA na przestrzeni tych kilku miesięcy
Gdyby im rzeczywiście zależało na uwolnieniu zakładników.

Mogę się mylić (nie śledziłem wszystkich propozycji), ale Hamas nigdy nie zgodził się na oddanie wszystkich zakładników. Nawet za całkowite zawieszenie broni.

Izrael oferował wymiany zakładników, były też akceptowane nawet zawieszenia broni w zamian za część zakładników. Ale wymiana całości z tego co mi wiadomo nigdy nie była zaakceptowana przez Hamas.

I to rodziny porwanych najbardziej apelowały o to do Benjamina Netanjahu lol

Ciekawe o co by apelowali, gdyby to właśnie ich członkowie rodzin zostali pominięci podczas wymiany.

[Duma Katalonii]

Dla mnie to było oczywiste od początku eskalacji rok temu, nawet mówiłem o tym w podkaście. Mamy III wojnę Libańską.

Mówiłeś o tym w podkaście?

Tak, w październiku rok temu. Tutaj w uniwersytecie nie podpisałem petycji, która potępia działania Izraela wobec Palestyny. Zwyczajnie odmówiłem.

Enviado desde mi RMX3363 mediante Tapatalk

[Boromir]

Tak, w październiku rok temu. Tutaj w uniwersytecie nie podpisałem petycji, która potępia działania Izraela wobec Palestyny. Zwyczajnie odmówiłem.

Link do podcastu?

[Duma Katalonii]

Nagrywam go w języku Hiszpańskim, ale podzielę się reflekasjami.

Nastąpił rozdźwięk między społeczeństwem oraz władzą, ponieważ zachodnie państwa popierają Izrael, zaś ludzie są w większości za Palestyną. Z drugiej strony sprawa niepodległej Palestyny jest cynicznie wykorzystywana przez "międzynarodówkę arabską", do umiędzynarodowienia sprawy arabsko-muzułmańskiej, ponieważ jest to temat nośny. Współczesna lewica chce bardzo być antysemicka, ale nie chce sobie nakleić na czoło etykietki antysemitów, bo chce żeby to dalej ciążyło na prawnicy.

Enviado desde mi RMX3363 mediante Tapatalk

[Maciek (interista)]

JD Vance - warto obserwować bo po drugiej stronie oceanu wyrasta polityk wielkiego formatu, z naszej depresyjnej perspektywy zazdroszczę.