PORTUGALIA - HISZPANIA (15.06.2018 - 20.00) - Strona 18

Awatar użytkownika
Morrow
Administrator
Administrator
Posty: 12926
Rejestracja: 15 maja 2006, 22:36
Reputacja: 2053

PORTUGALIA - HISZPANIA (15.06.2018 - 20.00)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Morrow » 17 cze 2018, 15:38



Może nie widzę na komórce ale gdzie Ty tam widzisz rykoszet?

Awatar użytkownika
Boromir
Shadow stalker
Posty: 24245
Rejestracja: 30 gru 2006, 14:31
Reputacja: 5637

PORTUGALIA - HISZPANIA (15.06.2018 - 20.00)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Boromir » 17 cze 2018, 15:40

Nie ma mowy o żadnym rykoszecie :wink:

Awatar użytkownika
Delpiero14
Bianconero
Bianconero
Posty: 32984
Rejestracja: 25 sie 2015, 9:49
Reputacja: 7071
Kibicuję: Futbolowi z XIX wieku

PORTUGALIA - HISZPANIA (15.06.2018 - 20.00)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Delpiero14 » 17 cze 2018, 15:41

Faktycznie nie ma. Wydawało mi się, ze była lekka obcierka od Busquetsa. Przepraszam za zamieszanie :P

Awatar użytkownika
Morrow
Administrator
Administrator
Posty: 12926
Rejestracja: 15 maja 2006, 22:36
Reputacja: 2053

PORTUGALIA - HISZPANIA (15.06.2018 - 20.00)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Morrow » 17 cze 2018, 15:49

Tak jak mówię, w PL De Gea wręcz czeka na wyjmowanie takich piłek, bo na linii robi cuda i bryluje właśnie w takich interwencjach. Tu przyspawany do linii, wcześniej miał też niepewne wyjście z bramki gdzie zachował się źle i mogło skończyć się bramką. W sumie.to chyba nie zanotował w tym meczu żadnej lepszej interwencji z tego co pamiętam. Ogólnie strasznie był ugotowany w tym spotkaniu. Czekam na to co pokaże w kolejnych.

Awatar użytkownika
moody
Laureat Złotej Piłki
Laureat Złotej Piłki
Posty: 8265
Rejestracja: 03 wrz 2011, 12:06
Reputacja: 2144

PORTUGALIA - HISZPANIA (15.06.2018 - 20.00)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: moody » 17 cze 2018, 15:50

Morrow pisze: Jeszcze jedno słówko po tym świetnym meczu. Zdaje się, że sporo przed mistrzostwami, DDG i kilku innych golkiperów bardzo krytykowało piłkę na mistrzostwa, mówiąc, że zachowuje się irracjonalnie dla bramkarza i typując, że w Rosji wpadnie mnóstwo goli z dystansu.

Absolutnie, w żadnym wypadku, to nie tłumaczy De Gei, bo każdy bramkarz się z nią zmaga na tych samych warunkach ale warto dodać, że to nie jest jedyny babol DDG w ostatnim czasie. W kilku sparingach poprzedzających MŚ też dawał ciała po całości. I tu pytanie czy to tylko wypadek przy pracy, problemy z adaptacją do piłki czy De Gea jest po prostu źle przygotowany do mistrzostw. Strzał Ronaldo z wolnego był kapitalny ale oglądam Hiszpana na co dzień i on w gazie jest jednym z nielicznych GK, którym zdarza się takie piłki wyjmować. Tu praktycznie nie zareagował, oprócz tego, poza puszczoną szmatą, on cały mecz sprawiał wrażenie elektrycznego. Tak jak w swoich początkach w MU. Nieoczekiwanie może się zdarzyć, że Hiszpania będzie miała problem tam gdzie się tego kompletnie nie spodziewała.
eee strzal bardzo dobry, imo nie do obrony. inna sprawa, ze zawsze krzywo patrze na golkiperow, ktorzy wolniakach az tak bardzo przesuwaja sie na jedna strone bramki odslaniajac te czesc za murem. doslownie przed chwila trafilem na fajna anegdotke dotyczaca wolnych ronaldo opowiadana przez van der vaarta - "One day after training, Cristiano took 20 balls and started practicing free kicks but none went in. I took one and it went in and I told him ‘this is the way you should do it.’ Come game day, we won a free kick and Cristiano hanged it top corner and told me,"this is the way I do it."" kurde no kwintesencja ronalda w jednym zdaniu :D piecdziesiat razy bedzie sie kopal po czole przy probach z przewrotki czy wolnego (na turnieju rangi europejskiej trafil dokaldnie za 46 podejsciem), to zas siadzie mu idealnie w momencie, kiedy caly swiat patrzy :P

odnosnie dziwnego zachowywania sie mundialowych pilek cos w tym moze byc - mamy na turnieju juz trzy gole z wolniakow, tyle samo co na calym poprzednim mundialu

a de gea sie skonczyl dokladnie w tym samym momencie, w ktorym carbon zaczal go hypowac na forum :D

Awatar użytkownika
Morrow
Administrator
Administrator
Posty: 12926
Rejestracja: 15 maja 2006, 22:36
Reputacja: 2053

PORTUGALIA - HISZPANIA (15.06.2018 - 20.00)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Morrow » 17 cze 2018, 15:55

Żeby nie być gołosłownym. A to tylko jedna z wielu.


Awatar użytkownika
masacra
Gwiazda
Gwiazda
Posty: 7901
Rejestracja: 16 lip 2007, 15:20
Reputacja: 1673
Lokalizacja: Central Perk

PORTUGALIA - HISZPANIA (15.06.2018 - 20.00)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: masacra » 17 cze 2018, 16:06

Morrow pisze: Zdaje się, że sporo przed mistrzostwami, DDG i kilku innych golkiperów bardzo krytykowało piłkę na mistrzostwa, mówiąc, że zachowuje się irracjonalnie dla bramkarza i typując, że w Rosji wpadnie mnóstwo goli z dystansu.
Bramkarze narzekają na piłki przed kazdą wielką imprezą. Narzekali na Roteiro, Teamgeist, Jabulani (o jak bardzo narzekali na Jabulani), Brazuce etc. Jakos mnie nie dziwi, ze na nowa tez narzekają. Czasem ma sie wrazenie, ze dla niektórych bramkarzy najleszym rozwiązaniem byłaby gra piłką lekarska. Wowczas pewnie zaden by nie narzekał.

De Gea popełnił błąd i nie ma co zwalać na piłke. Pozostaje sie udac do Bostonu na badania :wink:

A tak przy okazji, skoro juz cos tam pisze, to podziele sie pewnym wyznaniem. Są to pierwsze MŚ, które staram sie oglądac od deski do deski, tzn nie wszytskie mecze obejrzałem (ale wiekszosc), a na niektórych zdarzyło mi sie zdrzemnąć (ale na nielicznych) i generalnie jestem, póki co... zachwycony. Dotad piłka reprezentacyjna mnie jakos specjalnie nie rajcowała, przynajmniej nie do tego stopnia by oglądac mecze o jakichs smiesznych porach lub rezygnowac z inych przyjemnosci, które oferują słoneczne czerwcowe wieczory :wink: W tym roku, z racji tego, ze od pewnego czasu zrobił sie ze mnie typowy domownik (chyba sie starzeje :cry: ), a mecze sa w normalnych popłudniowo-wieczornych godzinach, oglądam je prawie wszystkie i na prawie wszystkich sie swietnie bawie. No a juz mecz Hiszpanii z Ronaldami to była ta przysłowiowa wisienka na torcie tegorocznego mundialu (przynajmniej póki co, mam nadzieje). Ale tez mecze Messich z Wikingami czy Francuzów z Australijczykami były diablo intersujace. Na Boga nawet mecz Maroko Iran mi sie podobał, a pewnie gdyb nie to, ze sa to MŚ to w zyciu bym zadnej z tych reprezentacji nie pooglądał. Zaczynam powoli kumac czym sie tak swiat raz na 4 lata rajcuje. Bo dotad jak raz na jakis czas obejrzałem mecz na wielkiej imprezie to z reguły tylko mnie on zniechęcał do dalszego ogladania turnieju. A w tym roku z kazdym kolejnym spotkaniem mam apetyt na wiecej. Brawo FIFA, mafio, macie u mnie plusa.

Awatar użytkownika
Morrow
Administrator
Administrator
Posty: 12926
Rejestracja: 15 maja 2006, 22:36
Reputacja: 2053

PORTUGALIA - HISZPANIA (15.06.2018 - 20.00)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Morrow » 17 cze 2018, 16:43

masacra pisze: Bramkarze narzekają na piłki przed kazdą wielką imprezą. Narzekali na Roteiro, Teamgeist, Jabulani (o jak bardzo narzekali na Jabulani), Brazuce etc. Jakos mnie nie dziwi, ze na nowa tez narzekają. Czasem ma sie wrazenie, ze dla niektórych bramkarzy najleszym rozwiązaniem byłaby gra piłką lekarska. Wowczas pewnie zaden by nie narzekał.

De Gea popełnił błąd i nie ma co zwalać na piłke. Pozostaje sie udac do Bostonu na badania :wink:

Oczywiście masz rację i też zaobserwowałem ten trend. Mimo wszystko z De Geą w ostatnim czasie jest coś ewidentnie nie tak. Już po sparingach było widać, że coś nie gra ale wszyscy zrzucali to na okres przygotowań. Babol ze Szwajcarią:

Teraz znowu wtopa z Hiszpanią i pozostaje poczekać na to co pokaże w kolejnych meczach. Akurat z Iranem i Maroko, Hiszpanie powinni sobie poradzić i złapać trochę pewności ale będzie można też zobaczyć czy De Gea raz był niedysponowany czy tam coś faktycznie nie styka ;)


Co do samego Mundialu, to z moich obserwacji jest tak, że jak wjeżdżasz na turniej mistrzowski (nieważne czy EURO czy WC) na pełnej tzn. starasz się tym żyć i oglądać wszystkie mecze, to świetnie się bawisz. Masz swoich faworytów i ekipy, które kreuje turniej a Tobie przypadły do gustu. Jak oglądasz wyrywkowo i tylko z doskoku, to jest tak jak pisałeś, że było wcześniej i konkretne spotkania nie robią na Tobie wielkiego wrażenia.

Awatar użytkownika
Salas11
Legenda Futbolu
Legenda Futbolu
Posty: 18752
Rejestracja: 02 mar 2009, 3:00
Reputacja: 1800
Kibicuję: Internazionale Serie A
Lokalizacja: Łódź

PORTUGALIA - HISZPANIA (15.06.2018 - 20.00)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: Salas11 » 17 cze 2018, 16:49

Dla mnie zwykła zniżka formy. Lepsi od niego je miewali, nie ma co roztrząsać tematu czy zwalać na piłkę. Cztery lata temu też stękali że piłka zbyt okrągła i za pstrokata a taki Navas, Ochoa czy inny Claudio Bravo wyczyniali w bramce cuda. Ale jak to się mówi, kiepskiej baletnicy...

Awatar użytkownika
kaczy
Gwiazda
Gwiazda
Posty: 7933
Rejestracja: 01 cze 2004, 10:04
Reputacja: 466

PORTUGALIA - HISZPANIA (15.06.2018 - 20.00)

Post Wyświetl pojedynczy post autor: kaczy » 17 cze 2018, 17:23

Relacja naszego kolegi z Wenezueli.


ODPOWIEDZ

Wróć do „GRUPA B: Portugalia, Hiszpania, Maroko, Iran (MŚ 2018)”