Późno piszę, ale net mi siadał, a lepiej późno niż wcale
Co do meczu, to ot taki bez historii, jeden zespół grał i to widać. Ale nie byłbym i tak do końca zachwycony, bo niestety Juve wygrywa przeważnie wszystko i przede wszystkim trzeba mecze z najmocniejszymi wygrywać... Livorno lepsze, ale faktycznie raczej na średniaków... ze lepszymi nie daje rady...
Bardzo dobrze, że wreszcie Gila dobry mecz, potwierdzony więcej niż jedną bramą... teraz już będzie wymiatał

11 bram to już jest dobry wynik i trzeba ten transfer bardzo bardzo dobrze ocenić... nie chcę myśleć co będzie w następnym sezonie
Kaka_ACM pisze:Martwi Mnie natomiast sytuacja Jankula. Nie wiem czym to jest spowodowane iż czech otrzymuje tak mało okazji do gry
No niestety to jest dla mnie najbardziej denerwujące u Carlo... jak zapodał sobie do składy Sergio, to teraz już się obawiam, że Marek nie pogra do końca sezonu za dużo, a wg. mnie się znacznie lepiej od Brazylijczyka prezentuje... szczególnie w defensywie bez porównania
ossy pisze:Wynik ładny, o ile pamięć mnie nie myli macię najwięcej bramek strzelonych od Juve
No akurat to, że strzelamy więcej bram cieszy, ale nie jest jakimś masakrycznym osiągnięciem... Niestety nie ta obrona... choć ostatnio to fajnie wygląda, drugi mecz na zero... może się chłopaki zgarną...
No No cóż, zakończenie roku w Serie A trzeba uznać za pozytywne dla nas, ale nie wpadajmy w hurraoptymizm, bo do konkretnego wyniku nam daleko, a dla Interu czy Juve koniec 2005 niegorszy wcale... No to pozostaje mi życzyć wszystkim fanom piłki (ze szczególnym uwzględnieniem Tifosich Rossonero

) Wesołych Świąt, a na Nowy Rok przyjdzie jeszcze czas...